Wpis z mikrobloga

@Natalia-_-: nie ma czegoś takiego jak uczenie się fotografii.
Zaczyna się na porządnym sprzęcie, by nie mieć wymówek że sprzęt Cię ogranicza.
Nie czuje klimatu? To sprzedaje. Kup mu Sigmę 18-35 F/1.8 lub Canon 24-70 F/2.8. I daj mu rok.
Jak takim sprzętem będzie robił złe zdjęcia, to jest foto-debilem. A obrazek z załącznika to są podstawy.
Jeżeli to ogarnie, to nawet telefonem będzie robił cuda.
Tomek3322 - @Natalia-_-: nie ma czegoś takiego jak uczenie się fotografii. 
Zaczyna s...

źródło: trojkat-ekspozcyji

Pobierz
@Tomek3322: "nie ma czegos takieg jak uczenie sie fotografii" v.s "jak to ogarnie"
To ma sie uczyc i ogarniac czy nie?

@Natalia-_- Do nauki nie ma co inwestowac. Bo nie wiesz czy wciagnie a szkoda kasy.
Poznanie zaleznosci i techniki to jedno, poznanie ograniczen wynikajacych ze sprzetu to drugie, A nauka kompozycji to zupelnie trzecie.

Jak zrozumie ograniczenia wynikajace ze sprzetu to nawet na slabszej jakosci sprzecie nauczy sie 1 i