Wpis z mikrobloga

Jedna rzecz mnie absolutnie rozwala w naszym uniwersum spadkowym. xD Kiedy poszło info o BK2% na tagu zapanowała euforia. Złość, że jednak nie jebnie była słabsza niż nadzieja na skorzystanie z programu "Spadkowicz Plus". Wszyscy się odgrażali, ze teraz wezmą bekę 2%, a dotychczasowi kredyciarze, będą im dopłacać do mini ratki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nawet nasz główny midas mickpl ogłosił, że likwiduje lokatkę i bierze kredyt, bo grzechem byłoby nie brać darmowego pieniądza!

Tymczasem rok później spadkowicze już nienawidzą programu "Spadkowicz Plus", obwiniają go o rozwalenie rynku i nadal czekają na spadki...

Jak to jest w ogóle możliwe? xD

Jak??? xD

Jak można w ciągu ostatnich 3 lat mieć najpierw najniższe w historii stopy, potem doczekać rekordowej dopłaty z budżetu i dwa razy nic nie zrobić?

Może ktoś się nie łapie w kryteria beki 2%, to rozumiem, ale co robiła reszta, to nie wiem. Choć się domyślam, bo zakłada to mitomanię. :)

Teoria: spadkowicze nie istnieją. Są grupką rentierów i fliperów, którzy zniechęcają innych do zakupu, żeby samemu skupować tanio mieszkania, a potem drogo wynajmować. Mickpl po godzinach rozkleja wlepki o zakupie mieszkania przez młode małżeństwo. Biedne Mireczki, które uwierzyły, że z tymi spadkami to tak naprawdę, stały się ofiarą gigantycznego eksperymentu społecznego.

Można zamykać tag, dobranoc, cześć, giniemy. :)

#nieruchomosci
  • 13
@pastaowujkufoliarzu
Przecież napisałem że niektórzy się nie spodziewali, stad było podniecenie, próbujesz rzutować na cały zbiór żeby tylko podciągnąć pod swoja argumentację.

Czemu nie wzięta beka?
Ja na przykład nie mogę, bo mam już dom z dużym ogrodem.
Mieszkanie chciałem kupić, żeby móc mieszkać sobie głównie w mieście.

Ja tam się nie dziwię tym co nie wzięli a mogli, bo też brać byle co z byle jakim układem w pośpiechu, na dodatek
@pastaowujkufoliarzu
Poza tym co zmienia jak ktoś jest w podobnym położeniu i ma dom w Suwałkach, a musi pracować na miejscu w wawie

Nikt domu w Suwałkach nie kupi, a w wawie musi kupić.
Taka osoba nie jest stratna na programie i rosnących przez niego cenach?

Clue is clue
Czemu nie wzięta beka?

Ja na przykład nie mogę, bo mam już dom z dużym ogrodem.

Mieszkanie chciałem kupić, żeby móc mieszkać sobie głównie w mieście.


@onomatopejusz: Ja w podobnej sytuacji niestety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pastaowujkufoliarzu: Ja kojarzę wypieranie, że z tego programu wyjdzie max 10-20k kredytów (XD), że ceny wcale tak nie skoczą, bo są już wysokie (XDD) i że w dużych miastach to może nawet spaść, bo limit do 700-800k to przecież nikt nic droższego nie kupi (XDDD).

Tak na serio to chciałabym wierzyć, że Twoja teoria jest prawdziwa, bo chyba nie można być aż tak głupim, żeby faktycznie myśleć, że kredyt oprocentowany poniżej
@pastaowujkufoliarzu: zadań Ci jedno pytanie apropos historycznie niskich stóp. Jak myślisz co by miało miejsce na rynku gdyby rząd faktycznie walczyk z inflacja? Gdyby nie wprowadził wakacji kredytowych i nie wprowadził BK.

Bo na razie wszystko co widzę to fakt, że analiza wsteczna zawsze skuteczna.
@iamjashin: jeżeli ktoś na poważnie przypuszczał, że rząd (i to rząd PISu!) doprowadzi katastrofy kredyciarzy, lawiny licytacji komorniczych, bezrobocia w budowlance i recesji, żeby tylko ratować wartość waluty (!!!) to nie powinien podejmować żadnych decyzji finansowych, bo wybacz, ale jest po prostu idiotą

Jak można coś takiego myśleć? Przecież to tak jakby się urodzić wczoraj, nic nie wiedzieć o tej władzy ani o każdej władzy w Polsce

Ja akurat mówiłem, że
@pastaowujkufoliarzu: stopy procentowe to nie jest kwestia wyboru tylko rynku. Erdogan też myślał, że może sobie robić co chce jak obecnie jest w Turcji?

PiSowi spadły z nieba dwie rzeczy COVID przy pierwszych sygnałach przegrzania gospodarki pod koniec 2019 początek 2020. Potem wojna na Ukrainie co pozwoliło zrzucić część winy na Putina plus zaangażowało finansowo Amerykanów w obronę polskiej waluty (a przynajmniej nie spuszczanie jej na dno).

To nie jest tylko