Mój grudzień: - Narzeczona wylądowała w szpitalu (wycięli jej nowotwór) - Pies się rozchorował (na szczęście zapalenie gardła) - Moja mama ma osteoporozę i musi przyjmować raz na pół roku drogie zastrzyki - Okazało się, że na studiach, które musiałem przerwać w 21 roku (zapłaciłem z góry) był egzamin, którego nie zapłaciłem i zamiast się kontaktować że mną to założyli komornika (zablokowali mi kredyty i raty) - Zostałem wieczorem napadnięty i ukradziono mi portfel z pieniędzmi i dokumentami - Dziś obudziłem się z grypą (gorączka, zawalone gardło i nos) więc nie wiem czy święta spędzę sam w łóżku na wynajętym mieszkaniu.
Gdy już życie pomału się układa wszystko się sypie. Musiałem się gdzieś wyżalić. Ciągle mam złe myśli i zastanawiam się dlaczego ja, skoro nigdy nikomu nic nie zrobiłem, a nawet można uznać mnie za dobrego człowieka wspierającego innych. Nie poddaje się, będę działał aby kolejny rok był lepszy, nie potrzebuje współczucia, chce tylko żebyście docenili to co macie, ewentualnie trzymajcie kciuki, żeby wykopkowi się poprawiło. #zalesie #swieta #nowyrok #zycie
@rosso_corsa: @Marrkix: @PiersiowkaPelnaZiol: pare lat temu odezwała się do mnie firma windykacyjna twierdząc że wiszę kasę uczelni. Nie wiedzieli dlaczego poza tym że mam zapłacić.
Uderzyłem na uczelnię bo jak sie wypisywałem to specjalnie sprawdzałem czy mam coś zaległego. Co się okazało?
Było teoretycznie wszystko ok po czym parę lat po tym jak już nie byłem studentem uczelnia zrobiła sobie nowy system i zmigrowala archiwalne dane. System wyliczył że
@MrArdzi: Chcialbym miec takie dramaty jak Ty zamiast swoich. No chyba ze Twoja zla passa bedzie sie ciagnac dalej i skonczy sie trwalym kalectwem, oszpeceniem twarzy albo wyladowaniem w wiezieniu to wtedy nie.
@MrArdzi panie, karta sie odwroci! 1.01.2023 to pierwsze życzenia zlozyla mi ekipa ratunkowa z karetki, zaczynałem z niepewna sytuacja finansowa, obawami, a dzisiaj na święta zamykam najlepszy rok pod wzgledem $$, za oknem nowka auto, zdrowie wyprowadzam na prosta (wreszcie diagnoza poprawna) i jem kolacje post-urodzinowa w fajnym towarzystwie :) oby zdrowie było, reszte sie wypracuje
@MrArdzi: A ja widzę to tak: w grudniu w szpitalu uratowali życie Twojej narzeczonej, pies dostał zwrotkę karmiczną za sikanie do butów, dziś dalej szczeka i się cieszy jak Cię widzi, wspaniale, że są leki, które mogą pomóc Twojej matce, bo kiedyś ludzie z osteoporozą kończyli żywoty z połamanym kręgosłupem, komornika zapłacisz i możesz negocjować zwrot kosztów komorniczych ze względu na choroby najbliższych i konieczność wspomożenia sfinansowania leczenia (możesz również negocjować
@ewolucja_myszowatych: Niestety szedłem z pracy do samochodu, niedaleko parkingu jest osiedle patologii, baraki socjalne itd. Już nie pierwszy raz, kiedyś ratowałem gościa, którego pobili, zabrali portfel, zegarek i markowe buty...
@skrzypas84: Moja nie ma jeszcze 50, już zdążyła przejść nowotwór piersi (2 lata walki), ciągła walka ze wzrokiem (jaskra) i Hashimoto. Teraz to ją dobiło bo już myślała, że to "koniec" nowinek zdrowotnych.
@4ntymateria: Studiowałem zaocznie łącząc to z pracą, chciałem rozwinąć się w kierunku który mnie ciekawił bo w tamtym momencie byłem pracownikiem magazynowym za najniższą (jedyne co udało się złapać w małym mieście) porzuciłem studia właśnie przez dobrą pracę za granicą, teraz siedzę na etacie w naszym kraju i nie narzekam na pieniądze, nie jest to programista 15k bliżej 1/3 tego ale przy pracującej narzeczonej utrzymujemy się i jakoś żyjemy nie tylko
Ostatnio wsiąkłem w temat zarówno UFO jak i UAP i mam do was całkowicie poważne pytanie, mieliście w swoim życiu jakieś doświadczenia z potencjalnymi obiektami pochodzenia pozaziemskiego? #ufo #uap
- Narzeczona wylądowała w szpitalu (wycięli jej nowotwór)
- Pies się rozchorował (na szczęście zapalenie gardła)
- Moja mama ma osteoporozę i musi przyjmować raz na pół roku drogie zastrzyki
- Okazało się, że na studiach, które musiałem przerwać w 21 roku (zapłaciłem z góry) był egzamin, którego nie zapłaciłem i zamiast się kontaktować że mną to założyli komornika (zablokowali mi kredyty i raty)
- Zostałem wieczorem napadnięty i ukradziono mi portfel z pieniędzmi i dokumentami
- Dziś obudziłem się z grypą (gorączka, zawalone gardło i nos) więc nie wiem czy święta spędzę sam w łóżku na wynajętym mieszkaniu.
Gdy już życie pomału się układa wszystko się sypie. Musiałem się gdzieś wyżalić. Ciągle mam złe myśli i zastanawiam się dlaczego ja, skoro nigdy nikomu nic nie zrobiłem, a nawet można uznać mnie za dobrego człowieka wspierającego innych. Nie poddaje się, będę działał aby kolejny rok był lepszy, nie potrzebuje współczucia, chce tylko żebyście docenili to co macie, ewentualnie trzymajcie kciuki, żeby wykopkowi się poprawiło. #zalesie #swieta #nowyrok #zycie
Uderzyłem na uczelnię bo jak sie wypisywałem to specjalnie sprawdzałem czy mam coś zaległego. Co się okazało?
Było teoretycznie wszystko ok po czym parę lat po tym jak już nie byłem studentem uczelnia zrobiła sobie nowy system i zmigrowala archiwalne dane. System wyliczył że