Wpis z mikrobloga

#disney #bajki #historia #przemyslenia
Zobaczcie co Disney robi ze "współczesnymi" wersjami bajek. Wykastrowali Piotrusia Pana, wykastrowali księcia od Małej Syrenki a ten od królewny Śnieżki okaże się tylko ładnym dodatkiem.
Tyle że małe dziewczynki chcą być ratowane, potrzebują swojego bohatera, chcą być księżniczkami dla których książę zabija smoka czy wspina się po warkoczu. Co złego było w pierwotnej wersji bajek? Dlaczego przypisuje się kobietom męskie cechy? I nie mówię tu o niezależności bo to wspaniałe że kobiety po latach traktowania ich jak gorszy gatunek mogą wreszcie swobodnie wybierać czy chcą iść na studia, jaki zawód wykonać, czy i za kogo wyjść oraz czy się rozmnażac.
Ale tu chodzi o coś innego! Całe piękno kryło się w tej nutce romantyzmu, bo ( jakby nie patrzeć) kobieta i mężczyzna różnią się fizycznie i psychicznie - w relacji też pełnią inne role, w trakcie poznawania się i pogłębiania relacji dla kobiety atrakcyjnymi cechami charakteru będzie poczucie chociażby bezpieczeństwa i zaradność a dla mężczyzny wrażliwość czy oddanie.
Pozwólmy więc na bajki gdzie to książę ratuje księżniczkę. Ja będąc nastolatką chciałam by uratował mnie Bon Jovi, więc jak widać od początku miałam dobry gust, co świadczy o tym że warto mnie posłuchać.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 53
ja nie mówię nawet o rozwoju, a o podtrzymaniu jakiejkolwiek sytuacji. Sam sobie nawet grobu nie wykopiesz. A zanim zemrzesz, będziesz potrzebował dóbr i usług. I to będą zapewniały takim jak Ty dzieci i wnuki takich jak ja.


Kompletnie nie rozumiesz rynku w krajach bogatych. Takie usługi są oferowane przez najbiedniejszych, czyli najczęściej imigrantów. Kto sprząta polskie domy? Dziewczyny z Ukrainy. Kto rozwozi żarcie na skuterach? Imigranci z Azji. Kto w Niemczech
@Trauma_Teddy: czy jesteśmy krajem bogatym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szkodzisz swoim interesom, póki jesteś młody i silny, potem zniedołężniejesz i staniesz się zależny.

Póki co? Kiedy, jeśli w ogóle?
czy jesteśmy krajem bogatym? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


W regionie na pewno jednym z poważniejszych. Mamy gdp per capita na całkiem przyzwoitym poziomie, porównywalne z południowymi sąsiadami czy np Chorwacją, przy okazji nie posiadając turystyki. Dla pakoli, ukraińców czy hindusdów jesteśmy rajem na ziemi. Tak jak pokoleniu naszych rodziców było wszystko jedno, czy uciekają z komuny do bogatej Belgii, czy trochę uboższej Francji, ważne że zaliczyli skok cywilizacyjny,
@Trauma_Teddy: jakkolwiek byś próbował - w tym temacie się nie dogadamy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Możesz nie być w stanie swojego planu zrealizować, dziwię się że wazektomia to wciąż opcja, skoro dzieci nie chcesz (moim zdaniem hipokryzja antynatalistów płci męskiej, bo w tym kraju mężczyzna może legalnie)... I nadal - cudze dzieci będą providerami Twoich uciech przedśmiertnych. Więc nadal będzoesz zależny od przyszłych pokoleń w ich realizacji.
@moll

@Trauma_Teddy: jakkolwiek byś próbował - w tym temacie się nie dogadamy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Nie musimy

Możesz nie być w stanie swojego planu zrealizować, dziwię się że wazektomia to wciąż opcja, skoro dzieci nie chcesz


Wiem jak używać antykoncepcji, prezerwatywy mają też inne zalety.

(moim zdaniem hipokryzja antynatalistów płci męskiej, bo w tym kraju mężczyzna może legalnie)...

A gdzie tu hipokryzja? Ja nikomu nie zabrałem
@moll:

nadal jest hipokrytą, bo będzoesz żerował na wysiłku rodzicielskim innych osób i tego nie zmienisz


A gdzie tu hipookryzja? Ja nie chcę mieć dzieci, ktoś inny chce, więc będę je wynajmował jak Staś beduinów do noszenia wody, takie życie¯\(ツ)/¯
@moll: Bo tak jest. W hipotetycznej sytuacji, w której przestajecie nagle rodzić dzieci, w mojej sytuacji na prawdę mało się zmienia. Co najwyżej barmanka w barze na Arubie będzie miała 40 lat, a nie 20. Wiem, przykra sprawa, też bym tego wolał uniknąć. Ale jakoś to przeżyję ¯\(ツ)/¯
@Trauma_Teddy: zmienia wiele. Bom dzięki dzieciom w państwie socjalnym ma kto zająć się bezdzietnymi. Gdyby tego zabrakło - klany w pierwszej kolejności zaczną dbać o swoich, nie o obcych. A barmanka lat 40 a nie 20, gdy masz sam 60, to nadal cudze dziecko z czasów, gdy mogłeś postarać się o własne
@moll: kto Ci powiedział, że państwo socjalne to dobry pomysł? Pomysł że państwo będzie rozsądnie wydawać cudze pieniądze na cudze potrzeby jest niedorzeczny.

dyby tego zabrakło - klany w pierwszej kolejności zaczną dbać o swoich, nie o obcych.

Otóż to, dochodzisz do koncepcji agoryzmu, tutaj akurat odsyłam do Samuela Konkina, całkiem ciekawa koncepcja ( ͡° ͜ʖ ͡°) Musimy dbać o swoich, a nie o obcych, pomijając w
@Trauma_Teddy: ja nie powiedziałam, że ono jest dobrym pomysłem, tylko że ono jest powodem, dla którego ludzie przestają mieć motywację do posiadania dzieci. Po co? Państwo zapewni emeryturę, opiekę geriatryczną, państwo odśnieży drogi, trzyma łapę na energetyce i tak dalej.

Najbliższa wspólnota też może Cię mieć w dupie - właśnie dlatego, że jedyne co robisz to korzystasz na jej dorobku. Co z tego że być może sypniesz groszem. W momencie kryzysu
@moll

Najbliższa wspólnota też może Cię mieć w dupie - właśnie dlatego, że jedyne co robisz to korzystasz na jej dorobku. Co z tego że być może sypniesz groszem. W momencie kryzysu pt. "brak dzieci", zejdziesz na ostatni plan, bo bliższa ciału koszula, własna rodzina, niż sąsiad.


Otóż użyteczność jednostki nie jest warunkowana ilością potomstwa, tylko... użytecznością dla wspólnoty.

Widzisz - nie rozróżniasz. Ja korzystam z dóbr wyprodukowanych przez innych, sama coś