Wpis z mikrobloga

najpierw święta samemu i sylwek też samemu, starsza jedzie pilnować gówniaka siorki bo jadą z mężem gdzieś. Dziś mi powiedziała że jedzie żebym zobaczył jak będzie wyglądało moje życie jak jej braknie xDDDDD
ona jeszcze wierzy w jakieś moje przyszłe życie, wszyscy dobrze wiemy jak to będzie ()
co ona myśli że to jakimś magicznym sposobem odwróci 33 lata #!$%@? i ciekawe jakie musiały zajść procesy "myślenia" żeby do takiego wniosku dość
#przegryw #przegrywpo30tce #tfwnogf
  • 9
@mati1990: To Twój wybór. Wolisz mieć na zabawki, spoko. Jak tylko mówię, że nie ma co się dziwić, że ludzie mają #!$%@?ą psychikę, jak siedzą ze starymi. Jak czasami wracam na dłużej do domu rodzinnego to: wzrasta we mnie poziom stresu, czuję się jak dziecko, staję się apatyczny, stwierdzam, że w sumie to mógłbym siedzieć w strefie komfortu, godzę się z brakiem zmian na lepsze w moim życiu (bo co się
@lunaexoriens Tobie na powrót do domu wzrasta poziom stresu, a mi wręcz się obniża - jak przyjeżdżam w weekend do rodziców to przynajmniej mam się do kogo odezwać, nie siedzę sam w 4 ścianach po pracy.

Może to chore, ale gdyby nie dalszy dojazd do pracy to bym się w ogóle z domu nie wyprowadzał. Bo i po co? I tak na dziewczynę nie mam co liczyć więc bez sensu...