Aktywne Wpisy
xPekka +1
Mirki, jak się rozliczacie z różowymi za mieszkanie? Zakładamy zwykła partnerkę, a nie żonę ani narzeczoną.
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
Rachunku 50/50 to oczywiste, a jak podejść do raty kredytu? imo podejście typu 50% rynkowej ceny wynajmu 1 pokoju byłoby git, bo niezbyt spoko byłoby spłacać sobie kredyt hajsem różowej, jednak z drugiej strony jeśli ona nie ma swojego mieszkania to przecież nigdzie by nie wynajęła mieszkania za cenę samych rachunków xD pytanie hipotetyczne
#niewiemjaktootagowac #
JoeGlodomor +98
ŻE CO #!$%@?????
#pit
#pit
A jakbym nie nadazal/nie zrozumial to zobaczyl drugi raz w kolejnosci chronologicznej wydarzen.
Jeśli nie znasz fabuły, to polecam:
1 - Mroczne Widmo
2 - Atak Klonów
3 - Zemsta Sithów
4 - Nowa Nadzieja
5 - Imperium Kontratakuje
6 - Powrót Jedi
Wtedy historia jest przedstawiona chronologicznie.
Osobiście oglądałam w kolejności ich powstawania czyli 4, 5, 6, 1, 2, 3 (a później sequele i inne produkcje Disneya). Też dobra metoda, wiele osób poleca ten sposób.
https://ekspert.ceneo.pl/gwiezdne-wojny-kolejnosc
https://rozrywka.spidersweb.pl/gwiezdne-wojny-kolejnosc-ogladania-filmy-seriale-star-wars-machete-order
Jarają się nia osoby w wieku 30+ (w tym również i ja).
Ale robią to z czystego sentymentu. Stara trylogię obejrzałem milion razy na VHS.
Części 1-3 są takie sobie. Czesci 7-9 powinny zostać skasowane, bo to już wyciskanie forsy ile wlezie, podlane woke.
Z nowych produkcji Disneya, z perspektywy czasu uważam, że warto tylko łotr1 i andor. Resztę owszem widziałem, ale bez szału. Nie zapadają
Obejrzyj epizody 4-6. Jak Ci się spodoba i będziesz chciał rozszerzyć wiedze o uniwersum to wtedy 1-3 i później Łotr 1 jak się wciągniesz. A po tym już sam będziesz wiedział po co chcesz sięgnąć.