Wpis z mikrobloga

Od jakichś 2 lat na moim osiedlu bywał dzban co musiał przyozdobić osiedlowe windy w różne bohomazy - to wydrapał kluczem w windzie coś mądrego, a to na lustrze w windzie coś nawywijał swoim gilem. Niestety nigdy nie było mi dane złapać #!$%@?. Dzisiaj był ten dzień, w którym tego gagatka złapałem na gorącym uczynku. Strach w jego oczach był jakże głęboki.

Możesz teraz usunąć konto @oba-manigger, jak boga kocham jak cię zobaczę raz jeszcze to zrobię ci to samo co ty robiłeś w tych wszystkich windach #!$%@?. Bez pozdrowień. Niech cały #szczecin wie.
  • 23
  • 1
@gejuszmapkt: tak. Wracał od „znajomego” windą z parteru na parter. Lustro #!$%@? świeżo, zacieki ledwo się porobiły jak #!$%@?ł z windy. Chwilę potem wrócił to wszystko zetrzeć z lustra. Chłop myśli, że jest niewidzialny.