Wpis z mikrobloga

Niedawno zapisałem się na kurs angielskiego. Chodzi ze mną do grupy całkiem spoko #plodnajulka Widziałem, że szuka czasem kontaktu wzrokowego, ale jest dosyć nieśmiała. Chciałoby się zagadać, ale problem w tym, że przy takich akcjach zawsze się trzęsę, jestem czerwony jak burak itp. No i też generalnie jedyny czas kiedy mógłbym to zrobić to chwila przed zajęciami lub chwila po. Jaki otwieracz polecacie? W jaki sposób to zrobić, żebym od razu nie był spalony i obczajony co do moich zamiarów? Kiedy odpuścić i dać sobie spokój? Postawiłem sobie sprawę jasno i obiecałem, że jak jutro nie zagadam to zmieniam grupę i więcej na siebie nie spojrzę w lustrze…

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #podrywajzwykopem #podryw #niesmialosc #pytanie #pytaniedoeksperta #nauka #szaramyszkadlaanonka #motywacja
  • 16
  • Odpowiedz
Jaki otwieracz polecacie?


@Blackol12: pół metra gumy do majtek z pasmanterii. Za dużo siedzisz przed kompem, ludzie to nie gierka do której wklepiesz kody i masz nieśmiertelność albo full ammo.
  • Odpowiedz
@Blackol12: uśmiechaj się. Dużo. Zagadaj ale nie tak że "cześć właśnie cie zapraszam na randkę i jestem wstydliwym creepem" tylko tak z beka "hello, whats your favourite color?" Śmiejąc się przy tym. Dziewczyna ma czuć luz a nie cringe przy tobie. Kilka razy tak coś #!$%@? luźnego z beka i przy którymś razie powiedz "a tak przy okazji to Blackol jestem, cho na spacer"

Bez spiny. Czy jakbyś miał sąsiada który
  • Odpowiedz