Wpis z mikrobloga

#pregabalina #nerwica #depresja #stanylekowe #escitalopram

Czy ktoś z Was ma doświadczenie w schodzeniu z najwyższej dawki Pregabaliny (600 mg)?
Biorę od 7 lat razem z innymi lekami - obecnie z escitalopramem. Mam sporo objawów niepożądanych, więc chcę ostawić albo chociaż zmniejszyć tą dawkę powoli (600 biorę od jakiegoś roku) ale zeszłam o 25 i już czuję wzmożone lęki. Teraz po 2 msc schodzę o kolejne 25 i znowu nie jest wesoło.
Jak to przetrwać? T___T
  • 21
  • Odpowiedz
  • 0
@kidi1: dlatego odstawiam go bardzo powoli, żeby nie ześwirować ;) Generalnie jeśli chodzi o lęki to żaden lek ich nie leczy, tylko właśnie łagodzą objawy do czasu "wyleczenia" się terapią.
  • Odpowiedz
  • 0
@akalinka
Powiedziałbym, brać benzo na czas schodzenia, ale jak Ty schodzisz 25mg co dwa miesiące to zanim zejdziesz do zera z 600 to skończysz na odwyku bo tego tym bardziej nie dasz rady odstawić xD

Zapytaj lekarza o coś przeciwlękowego na czas odstawiania?
Jest sporo leków które uspokajają szybko, tylko one będą dosyć nieprzyjemne w skutkach obocznych bo te przyjemne odpadają ze względu na powolność odstawiania.
  • Odpowiedz
  • 0
@10129: Mam Lorafen na kryzysowe sytuacje, ale nie mogę tego często brać, bo z tego jeszcze ciężej będzie mi zejść xD
Dlaczego skończę na odwyku? Jakby mam to ustalone z lekarzem ????
  • Odpowiedz
@kidi1: pieprzenie. biorę 10 lat i nie jestem uzależniony ( ͡° ͡°)
nie zachowujesz się dizajnie po benzo wcale w dawkach terapeutycznych. biorąc minimalną skuteczną dawkę masz normalne zachowanie i nikt nie zgadnie, ze na tym jesteś. dopiero jak weźmiesz za dużo aby się #!$%@?ć to jesteś obrazem ludzkiego zeszmacenia.

@akalinka zależy co rozumiesz przez częśto ogólnie, parę razy w tygodniu nie uzależni fizycznie tak samo codziennie
  • Odpowiedz
  • 0
@10129: ale o jakim odwyku Ty piszesz xd Nie chcę brać nic dodatkowego, jak wolno schodzisz to te objawy odstawienia są o wiele mniejsze i da się zejść bez większego wspomagania jakimiś innymi lekami. Bardziej pytałam o to, czy jest ktoś kto miał do czynienia ze schodzeniem z Pregabaliny właśnie z takich wysokich dawek. Staram się brać Lorafen nie częściej niż raz na dwa tygodnie, ale wydaje mi się że jak
  • Odpowiedz
mniej straszących stron w necie czytania więcej podręczników albo meta analiz. silnie uzależniający względem siły objawów odstawiennych / trudnosci przestania brania jak już jesteś uzależniony, natomiast procent ludzi biorących terapeutycznie którzy kończą z diagnozą F13.2 jest niski. to nie heroina
benzodiazepiny na wykazie substancji narkotycznych i odurzających mają najniższą kategorię.

nie będę miał objawów odstawiennych bo nie biorę na tyle często aby je mieć. mam przerwy paro tygodniowe jak nie widzę potrzeby
  • Odpowiedz
  • 0
przecież narzekasz w wpisie, ze jest ciężko XD

sa leki nieuzależniające o działaniu przeciwlękowym,


@10129: brałam już prawie wszystkie bo ogólnie na lekach lecę od 14 lat.

Sens tego pytania był taki, żeby zobaczyć jak ludzie sobie z tym radzą. Ja mam tendencje do wkręcania się w placebo, więc jak żyję w świadomości, że jest ciężko i może być jeszcze ciężej (jak sobie poczytam o odstawianiu pregabaliny) to mi to nie
  • Odpowiedz
Sens tego pytania był taki, żeby zobaczyć jak ludzie sobie z tym radzą. Ja mam tendencje do wkręcania się w placebo, więc jak żyję w świadomości, że jest ciężko i może być jeszcze ciężej (jak sobie poczytam o odstawianiu pregabaliny) to mi to nie ułatwia sprawy. Liczyłam na to, że może ktoś to przeszedł i nie było tak źle :D Albo było ale jakimś sposobem sobie poradził.

odstawiałem kiedyś pregabaline i radziłem
  • Odpowiedz
  • 0
odstawiałem kiedyś pregabaline i radziłem sobie tak jak z odstawianiem każdego innego leku. godząc się na to i tyle. aczkolwiek ja brałem 300/24h chociaż nie sądzę, że to robi różnicę jak źle się czujesz zmniejszając o 25 tylko co tak długi okres. ja to praktycznie do zera zszedłem w tydzień.


@10129: U mnie to też kwestia wrażliwości. Kiedyś też zeszłam z 600 do 75 bez problemu, ostatnio mi się tak porobiło
  • Odpowiedz
  • 0
@Megasuper: Przytyłam z 10 kg albo i więcej od początku, ale przy tak dużej dawce najgorsze jest to, że w ogóle nie mogę się skupić, gubię słowa i zasypiam w losowych momentach u kosmetyczki/dentysty/na prezentacji i to jest takie uczucie, którego nie możesz opanować...
  • Odpowiedz
  • 0
@Megasuper: Ja nie biorę prochów rekreacyjnie i nie uważam tego za dobrą zabawę, chciałabym wręcz brać ich jak najmniej. Więc jeśli to sarkazm to ja nie przyszłam tutaj chwalić się ile leków biorę xD
  • Odpowiedz