Wpis z mikrobloga

Uwaga kierowcy. Piszę ten wpis w związku powielanymi przez różnej maści foliarstwo (w tym niestety także ludzi, którzy określają siebie mianem dziennikarzy motoryzacyjnych) bzdur odnośnie wyposażenia pojazdu, którym się poruszamy.

Zgodnie z art. 3 ust. 3 Konwencji Wiedeńskiej o ruchu drogowym z 1968 roku, wyposażenie pojazdu za granicą nie musi różnić się od wyposażenia obowiązkowego w państwie macierzystym, czyli w kraju rejestracji samochodu. Nie wożę w aucie ani dwóch trójkątów, ani nie mam w kabinie kamizelek odblaskowych, ani w bagażniku klinów do kół czy apteczki i jeżdżę na oponach całorocznych. A po Austrii i Słowacji jeżdżę z zamontowanym rejestratorem (a nawet dwoma, bo jeden na przód i jeden na tył) i tamtejsze policaje mogą mnie pocałować w dupę. Tu jedna tylko uwaga, kamery muszą być zamontowane na stałe (aby stać się częścią wyposażenia pojazdu), a nie na przyssawkach.

Mandat faktycznie dostaniecie na Słowacji np. za telefon na uchwycie na przedniej szybie, jeśli jest to uchwyt z przyssawką i np. we Włoszech jak będziecie prowadzić w klapkach. To fakt, ale większość tego czym straszy nas foliarstwo, to jest bzdura, taka sama jak wybuch w Tupolewie, czy brednie o czipach w szczepionkach itp.
  • 9
@vanitydomain: to ci dopowiem jeszcze odnośnie kamer. Np. wklejona na szybę klejem, a nie zamontowana na przydawce i zasilana adapterem z przewodami pod tapicerką, a nie z gniazda zapalniczki staje się wyposażeniem pojazdu, legalnym w Polsce gdzie auto jest zarejestrowane.
@Anacron Masz oczywiście rację, poruszył bym tylko 2 kwestie:
1. kamizelki akurat wożę nawet w PL. Koszt żaden, nie zużywają się, a jak trzeba np wymienić koło przy drodze to wolę się świecić na odblaskowy zielony albo pomarańczowy :)
2. Z tym egzekwowaniem też masz oczywiście rację, ale Jeszce kilka lat temu niestety policjanci na Słowacji potrafili dowalać mandat za brak - czegośtam. I szczerze mówiąc jesteś w dupie, bo albo przyjmujesz
@Anacron No i super. Prawda jest taka, że tak to powinno wyglądać. Tylko większość ludzi będąc za granicą się gdzieś spieszy, jedzie na wakacje / w interesach i chce to załatwić szybko, sprawnie i bezboleśnie i odpuszczają. Zwłaszcza, jeśli ktoś nie zna języka. I w Słowacji wiele lat na tym żerowali.
@Anacron powodem mandatu na Słowacji za telefon na szybie jest to że zasłania pole widzenia? na nawiewach uchwyt może być? albo na szybie bocznej?