Wpis z mikrobloga

@GladysDelKarmen: gdybyś kupowała takie gównojedzenie jak część z paragonu to też byś taką listę nabiła.

@pwone @Wight w 2000 roku miałem w domu już drugi komputer za jakieś 5k (a może i więcej). Intel Pentium III 500Mhz. Pierwszy to nie pamiętam co to było, był już w domu zanim nauczyłem się czytać. Chyba głównie zawdzięczałem to temu, że matka pracowała na komputerze, a trochę też dlatego, że rodzice widzieli w tym
@Chicoxxx66: Około 2005 roku kilogram świeżych dużych orzechów włoskich (Jacek) na rynku w Łodzi kosztował 20 zł. Ponieważ świeże orzechy są ciężkie na kilogram wchodzi ich może 10 sztuk. Minimalna pensja wynosiła wtedy 600 złotych na rękę czyli 30 zlotych dziennie. Czyli na minimalnej można było sobie za cała dniówkę ciężkiego #!$%@? kupić 15 orzechów. Dwa orzechy za godzinę pracy.
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.