Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jako jedną z przyczyn problemów z dzietnością ludzie podają sytuację mieszkaniową. Zastanawia mnie tylko, co przez to mają/macie na myśli.

Czy to, że wynajem jest za drogi? Czy że w ogóle, w wynajmowanym mieszkaniu nie chcecie mieć dzieci? Czy że mieszkania są za drogie/za małe?

Pytam, bo mam głupi pomysł wystartowania w najbliższych wyborach samorządowych (o ile oczywiście uda mi się spełnić wymagania) gdzie chciałbym poruszyć te tematy i skupić się na ich rozwiązywaniu. Nie to, że liczę na wybór, bo to na 99% nierealne nawet w mojej małej mieścinie, ale bardziej, żeby zacząć głośno mówić o problemie, co z obecnymi władzami miasta jest nierealne. Obecne władze miasta (rządzące już kilkanaście lat) powiedziały kiedyś znajomemu starającemu się o dofinansowanie dla żłobka, że po co, skoro syn jednej z osób z rady miasta w Warszawie płaci 1500 za żłobek, to i u nas mogą. A było to jakieś 10 lat temu, gdzie 1500 zł to sporo ludzi miało wynagrodzenia.

Wracając do tematu, czy aby założyć rodzinę, potrzebujecie mieć dom/mieszkanie na własność, czy coś w stylu wynajmu długoterminowego z niskim czynszem i z pewnością, że nie zostanie z wami rozwiązana umowa, póki będziecie płacić i chcieli tam mieszkać, też byłoby ok?

#dzieci #pytanie #pytaniedoeksperta #dziecko #childfree #zwiazki #malzenstwo



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 14
@mirko_anonim: Jak ktoś sam nie jest w stanie sobie zapewnić warunków, które uważa za wystarczające dla siebie, to często nie będzie chciał pakować w tę sytuację kolejnych osób. Kolejna sprawa to fakt, że zanim w ogóle mógłby taką decyzję podjąć, to musi mieć z kim to dziecko wyprodukować. Jak facet mieszkający w kilka osób w jednym mieszkaniu albo u rodziców ma znaleźć partnerkę?

Mieszkania są za drogie. Drogie jest ich kupno
@mirko_anonim no dla mnie sytuacja mieszkaniowa to bardzo ważny czynnik, jeśli chodzi o posiadanie dziecka, ja sama z chłopakiem kiszę się na wynajmowanej kawalerce za 3k a co dopiero jeszcze dziecko… ile mamy płacić za wynajem, żeby było chociaż to trzypokojowe mieszkanie? 5k? przecież to cała pensja, w wielu przypadkach nawet nie cała
Czy to, że wynajem jest za drogi? Czy że w ogóle, w wynajmowanym mieszkaniu nie chcecie mieć dzieci? Czy że mieszkania są za drogie/za małe?


@mirko_anonim: wszystko naraz

gdzie chciałbym poruszyć te tematy i skupić się na ich rozwiązywaniu.


@mirko_anonim: pamiętaj że najlepsze rozwiązanie to mieszkania budowane przez gminę i sprzedawane po cenie dumpingowej, od biedy z małą prowizją. Lepszego rozwiązania dosłownie nie ma.

Wracając do tematu, czy aby założyć
Wracając do tematu, czy aby założyć rodzinę, potrzebujecie mieć dom/mieszkanie na własność, czy coś w stylu wynajmu długoterminowego z niskim czynszem i z pewnością, że nie zostanie z wami rozwiązana umowa, póki będziecie płacić i chcieli tam mieszkać, też byłoby ok?


@mirko_anonim: NSDAP dawało -25% ceny mieszkania za dziecko, przy 4 było "za darmo"
Gdyby miała, to kraje z najlepszą sytuacją mieszkaniową na świecie nie miałyby tego problemu.


@thorgoth: zależy od innych czynników też
Bóg jest najważniejszy ludzie są bezbożni i egoistyczni to pierwszy problem demografii