Wpis z mikrobloga

@SuperZenek: mam kilku znajomych rolników, ale rolników nie meneli pijących jabola pod stodołą, biedy tam nie ma, Jeden ma 3 mercedesy GLSa, GLC, E kalsse ,drugi taka posiadłość ze musi ją objeżdżać quadem bo na pieszo za duże odległości, nie zazdroszczę tylko mówię ze to nie walka o przetrwanie tylko o zachowanie statusu quo z dopłatami tak jak jest teraz. I to nie szczucie tylko realia.. A jak chcą protestować to
@bori: W Polsce generalnie mamy dwa rodzaje rolników ze względu na zakres produkcji
- hodowców
- farmerów (nazwijmy ich tak dla uproszczenia) uprawiających wielką trójkę zboże/kukurydza/rzepak

Hodowcy jak to hodowcy pracują 7 dni w tygodniu / 365 dni w roku.
Farmerzy pracują (czym się nie chwalą) w zasadzie tylko pół roku, od wiosny do jesieni, z przerwami.
@sEB-q

@SuperZenek: mam kilku znajomych rolników, ale rolników nie meneli pijących jabola pod stodołą, biedy tam nie ma, Jeden ma 3 mercedesy GLSa, GLC, E kalsse ,drugi taka posiadłość ze musi ją objeżdżać quadem bo na pieszo za duże odległości, nie zazdroszczę tylko mówię ze to nie walka o przetrwanie tylko o zachowanie statusu quo z dopłatami tak jak jest teraz. I to nie szczucie tylko realia.. A jak chcą protestować
y GLSa, GLC, E kalsse ,drugi taka posiadłość ze musi ją objeżdżać quadem bo na pieszo za duże odległości, nie zazdroszczę tylko mówię ze to nie walka o przetrwanie tylko o zachowanie statusu quo z dopłatami


@sEB-q: a dlaczego ktoś kto gospodaruje na setkach hektarów ma nie jeździć takim mercedesem? kilkadziesiąt lat pracy i co dalej ma polonezem jeździć i koniem obrabiać? xD
@bori

Kiedy spytasz protestującego dziś przeciw polityce UE rolnika czy zrezygnuje z dopłat z UE


Oglądam właśnie farmę Clarksona na Amazonie i w drugim sezonie akurat opisuje co się dzieje jak Wielka Brytania wyszła z UE i skończyły się unijne dopłaty bezpośrednie. Polecam zobaczyć jak zmienia się nastawienie kogoś kto miał zerowe pojęcie o rolnictwie, a kiedy zobaczył jak to wyglada od środka to zmienił zdanie, jest też poruszona kwestii opłacalności upraw