Wpis z mikrobloga

@DROP_TABLE_Usernames: czym symulowane? Twój własny algorytm czy jakiś gotowe narzędzie / gotowy silnik? Jeśli własny, to zapodałbyś sam kernel symulacji czyli wzory jak wyznaczasz kolejne przyspieszenie, prędkość, położenie?
  • Odpowiedz
@Krolik: Własny silnik i algorytm, napisane w czystym C, a do renderowania grafiki wykorzystałem bibliotekę SDL
Co do wzorów, to wyprowadzałem sam żeby było trochę więcej zabawy ( ͡° ͜ʖ ͡°) i no niby działają tak jak powinny, ale nie do końca, na przykład mają poważny "design flaw" który sprawia że jeśli odległość między dwoma punktami wynosi dokładnie 1 i tak samo odległość między nimi w osi
  • Odpowiedz
to wyprowadzałem sam żeby było trochę więcej zabawy ( ͡°


@DROP_TABLE_Usernames: Spoko, szacun, ale trochę ostudzę Twój entuzjazm. Skoro robiłeś to sam na podstawie matematyki szkolnej i "chłopskiego rozumu" to na 99% Twój symulator:

1. Nie zachowuje zasady zachowania energii
2. Nie zachowuje zasady zachowania pędu
3. Ma niedokładność, która *nie maleje* ze zmniejszeniem kroku symulacji
4. Szybko dochodzi do momentu w którym błędy obliczeń są większe niż wartości użyteczne
  • Odpowiedz
@Krolik:

Skoro robiłeś to sam na podstawie matematyki szkolnej i "chłopskiego rozumu"


Na chłopski rozum akurat jestem uczulony, więc nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale co do drugiego to tak, korzystałem głównie z wiedzy z rozszerzonej fizy z liceum

Czekaj, Ty to na intach liczysz?!


Na liczbach zmiennoprzecinkowych rzecz jasna, ale rozszerzenie gfx którego używam do rysowania prymitywów niestety korzysta tylko z liczb całkowitych do współrzędnych x,
  • Odpowiedz