Wpis z mikrobloga

@swecy_mje_plendzo:
"Według badań archeologicznych i etnograficznych, szacuje się, że ludzie pierwotni i plemiona równikowe pracowały od 3 do 6 godzin dziennie na zdobycie pożywienia. "
Do tego można co prawda doliczyć czas pracy koło domu, ale dziś tez każdy ma pracę domowa po "pracy na zdobywanie kasy/jedzenia".
- to tak jak by ktos myslał, że kiedyś ludzie #!$%@? po 12h przez 7 dni w tygodniu XDDDDD
Wielkie koty to chyba
@text: Zastanawiam się jak bardzo wtedy było powszechne znęcanie się. Zbierasz jagody przez 5h, brzuch pełny, ale udało się jeszcze zebrać jagód na wieczór. Nagle przychodzi samiec Alfa i mówi "moje". Dostajesz strzała na pysk i już nie masz jagód na wieczór.
  • 31
Ludy lowiecko zbierackie opiekował się długo nawet psami. Przykład najstarszego znalezionego psa - psa z Bonn, który jako szczeniak przeszedł ciężką nosowkę i musiał być pod stałą opieką ludzi żeby to wyleczyć. Do tego masa przykładów zaleczonych ciężkich ran u ludzi, ale nie wykopki i tak powiedzą że ludy lowiecko zbierackie zostawiały ludzi rannych w lesie bo a tam, #!$%@? i tak zdechnie
@FocentDiutt: otóż to, mieli większe mózgi i byli bardziej inteligentni jako jednostki, bo trzeba było nie lada intelektu, by choćby wzniecić ogień, czy stworzyć metal, choćby i brąz, nie mając nic :)
Teraz mamy dostęp do wiedzy i pożywienia ale jako jednostki jesteśmy słabsi


@FocentDiutt: znajdź mi wśród żyjących w dziczy plemion chada, tam są same skarlałe manlety karakany. Nigdy ludzie nie mieli tak szczytowej formy i długości życia jak obecnie
Bananek2 - > Teraz mamy dostęp do wiedzy i pożywienia ale jako jednostki jesteśmy sła...

źródło: IMG_1285

Pobierz
Zastanawiam się jak bardzo wtedy było powszechne znęcanie się. Zbierasz jagody przez 5h, brzuch pełny, ale udało się jeszcze zebrać jagód na wieczór. Nagle przychodzi samiec Alfa i mówi "moje". Dostajesz strzała na pysk i już nie masz jagód na wieczór.


@cziko: wszystko zależało od zasad w grupie, jak ktoś za bardzo fikał to go grupa doprowadzała do porządku. Możesz być wielkim samcem alfa, ale władza każdego tyrana opiera się na
Nagle przychodzi samiec Alfa


@Bananek2: Taki samiec alfa mógł się trafić, ale przecież po jednym razie reszta praludzi skrzyknęłaby się w grupkę i sprałaby tamtego kijami na śmierć. Chyba, że tamten też miałby grupkę. Wtedy obie grupki zajmowałyby sąsiednie tereny, żyły osobno i czasem się zaczepiały lub współpracowały - czyli stałoby się dokładanie to co się stało, czyli życie w grupach rodzinnych/plemiennych.
jako jednostki jesteśmy słabsi


@Bananek2: Zależy w jakim sensie. Mamy średnio dłuższe życie i umiemy rzeczy, które ludziom 50 tys. lat temu się nie śniły. Tamten człowiek był jak wujek Janusz złota rączka - musiał być zdrowy, silny i z uwagi na brak spacjalizacji, musiał potrafić wykonać praktycznie wszystkie potrzebne czynności sam - zdobycie jedzenia, przygotowanie schronienia, wykonanie i naprawa narzędzi. Gdyby ktoś z nas przeniósł się przed rewolucję neolityczną, licząc,
@macan "otóż to, mieli większe mózgi i byli bardziej inteligentni jako jednostki, bo trzeba było nie lada intelektu, by choćby wzniecić ogień"

Skoro korelujesz wielkość mózgu z intelektem, to czemu walenie, orki, słonie, nosorożce nie zrobiły cywilizacji przed nami?