Wpis z mikrobloga

@Onny: Decyzja środowiskowa, poprzedzona tysiącami analiz, decyzja lokalizacyjna (aktualnie wstrzymana przez nowego wojewodę, ciekawe dlaczego?), wszystkie wnioski o dofinansowanie unijne z maksymalną punktacją, zaawansowane prace projektowe, pensje (wliczając zarząd) na poziomie 13 tysięcy brutto dla ludzi odpowiedzialnych za jedno z największych przedsięwzięć inwestycyjnych w historii Polski, etc., etc.,
Ale fanboje Tuska i tak będą gadać, że "hehe Donald Zaorał, bo miliard wydali, nie wbito łopaty".
Oczywiście powiedział też, że:
Wszystkie dotychczasowe
@bn1776 To ja się pytam: na co poszło 2,7mld zł? Bo to bardzo słabe, że jak na projekt, który trwa już prawie od 8 lat, i który tak naprawdę się nawet nie zaczął, pochłonął nadzwyczaj dużo pieniędzy.
Na to PiS nie ma żadnego wyjaśnienia, tylko propagandę i straszenie Tuskiem. A ludzie dalej się na to nabierają.