Aktywne Wpisy
Fido2801 +36
#gry #cyberpunk2077 #nvidia #pcmasterrace
Ale nas nVidia robi w wała. Cudowna technologia generowania klatek przez AI zarezerwowana miała być jedynie dla kart z serii RTX 4000, gdyż jak wiadomo użytkownicy kart RTX 2000 oraz 3000 powinni swoje przedpotopowe, przestarzałe karty zostawić w jakimś antykwariacie albo muzeum i czym prędzej pobiec do sklepu kupić coś na miarę XXI wieku.
Tymczasem jakiś czas temu AMD opracowało swoją technologię generowania klatek w FSR 3.0 jako
Ale nas nVidia robi w wała. Cudowna technologia generowania klatek przez AI zarezerwowana miała być jedynie dla kart z serii RTX 4000, gdyż jak wiadomo użytkownicy kart RTX 2000 oraz 3000 powinni swoje przedpotopowe, przestarzałe karty zostawić w jakimś antykwariacie albo muzeum i czym prędzej pobiec do sklepu kupić coś na miarę XXI wieku.
Tymczasem jakiś czas temu AMD opracowało swoją technologię generowania klatek w FSR 3.0 jako
Runaway28 +11
#przegryw Wiecie co jest najgorsze w fizycznej pracy? Nie to że sama w sobie jest fizyczna ( zależy też od stopnia jak bardzo ciężka nie jest), a to że po niej kompletnie nie chce się niczego, często jedyne na co mam ochote to cos obejrzeć polurkować tag i iść spać. Czasami próbuję coś robić nawet po ciężkim dniu w pracy, jakoś się rozwijać, jednak nie dam rady ani fizycznie ani psychicznie.( ͡
Wołowina bulgogi, kopytka z batatów, sałata z avocado, pomidorami suszonymi, koktajlowymi, z dodatkiem balsamico i oliwy 👌
@oficjalniemartwa: uwaga, uwaga ! Mamy księżniczkę na pokładzie! Powtarzam: księżniczka na pokładzie!!!!
Celnie o miłośnikach sushi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Od święta lubię opierdzielić kebsa, a daleko mi do przytoczonych przez ciebie osobników.
@oficjalniemartwa
oooo jak to miło poczuć się trochę lepszym.
Polecam Bohumila Hrabala "Czuły Barbarzyńca".
W największych spelunach, najbardziej zapijaczonych
Kopytka:
Bataty (około 400 g) gotuje razem ze skórką do miękkości, około 1h. Odstawiam do ostygnięcia.
Po ostygnięciu obieram ze skórki, zgniatam i dodaje około 350g mąki, szczyptę soli, ugniatam.
(mogą się troche lepić, ale lepiej nie przesadzać z mąką, bo wyjdą zamiast kopytek twarde kluski).
Ciasto roluje, kroje na kopytka. Wrzucam na wrzącą wodę,
po wypłynięciu gotuje jeszcze 2-3 minuty na średnim ogniu, wyjmuję delikatnie łyżką cedzakową.
Z tej
Ja się lepszą nie czuję, po prostu ten widok mnie odpycha i źle się kojarzy. Dla mnie kebab ma smród, nie zapach, 99% tych miejsc sanepid powinien zrównać z ziemią.