[mac666]

Postanowiłem pewnego dnia podgrzać w mikrofali na kolację jajko, obrane i z lodówki.
Rezultat mnie zaskoczył, bo już wcześniej zdarzało mi się to robić ze skutkiem pozytywnym, ale niestety nie tym razem. Chyba po niespełna 10 podgrzewania jajko eksplodowało, aż się drzwiczki otworzyły z hukiem.

Także nie dane mi było zjeść jajko tamtego dnia, ale na szczescie najadlem się strachu, więc wyszło na jedno.

#gotujzwykopem #przegryw

[ikimrdbeietocytynal]

@mac666: ciekawe zjawisko

[power-weak]

@mac666 brutalny #eggpill

[mac666]

@ikimrdbeietocytynal: to prawda. Właśnie zastanawiałem się czemu tak się stało.

Jeszcze dzień wcześniej umyłem mikrofalówkę...

[vorio]

@mac666 no to masz odpowiedź

[kitty-cat]

@mac666: następnym razem nalej wody w miskę żeby zakryła całe jajko i tak grzej.

[Given]

@kitty-cat wtedy jak jajko jebnie to woda z miski od razu spłuka pozostałości ze ścianek mikrofali?

[Waffenek]

@mac666: Miałeś szczęście że wybuchło w mikrofalówce a nie po wyciągnięciu. Słyszałem o paru przypadkach gdy skończyło się to poważnymi poparzeniami. Tak samo należy unikać podgrzewania w mikrofalówce wody(jakkolwiek to nie brzmi nielogicznie jak już lepiej włożyć z łyżką w środku). Ponieważ woda w mikrofalówce w odpowiednich warunkach może się podgrzać powyżej temperatury wrzenia i "wybuchnąć" po wyciągnięciu.

[kitty-cat]

@Given: wtedy jajko nie powinno jebnać ale tak, przynajmniej spłynie.

[KwasneJablko]

@mac666: jajko niespodzianka

[szpongiel]

Już dawno się nauczyłem, co bym nie grzał w mikrofali to zawsze nakrywam talerzem (gdy grzeję w misce) bądź miską (gdy grzeję na trenerzu).

[PURRRPLE]

@mac666: nie polecam, za którymś razem zamiast w mikrofalówce może wybuchnąć po wyjęciu, prosto w twarz.

[Jurga09]

@mac666 myślałem, że to zdjęcie z jakiegoś koncertu

[Zawadson]

@mac666: KA-BOOOM