Aktywne Wpisy
tojapaweu +32
Najbardziej patologiczne pytanie jakie słyszę przy sprzedaży: a dlaczego Pan sprzedaje? Najlepiej jak jest jeszcze uargumentowane, no bo ma Pan go tylko rok.
U nas jest taka mentalność, że jak już się kupuje auto to niech będzie na całe życie aż pójdzie na złom na żyletki. Mam 28lvl, kupuje sobie auta żeby nimi pojeździć i jak mi się znudzi to zmieniam na inny, co to za pytanie idiotyczne.
#januszebiznesu #motoryzacja #samochody #
U nas jest taka mentalność, że jak już się kupuje auto to niech będzie na całe życie aż pójdzie na złom na żyletki. Mam 28lvl, kupuje sobie auta żeby nimi pojeździć i jak mi się znudzi to zmieniam na inny, co to za pytanie idiotyczne.
#januszebiznesu #motoryzacja #samochody #
mickpl +3530
Zawołam do tego wpisu jak pojawi się info, że w miejscu Marywilskiej 44 powstanie nowoczesne osiedle XD
A tak będzie na 100%
#nieruchomosci #marywilska44 #warszawa
A tak będzie na 100%
#nieruchomosci #marywilska44 #warszawa
Z perspektywy zakończonej gry mogę powiedzieć, że mimo ogólnej trudności i pewnej specyficzności, to była cholernie satysfakcjonująca rozgrywka, a samo zakończenie, odniosłem wrażenie, zostało skrojone tak, by przynieść graczowi właśnie jak najwięcej satysfakcji. Mówię tu oczywiście o formie i ogólnej fabule, a nie o poszczególnych wyborach. Czy ogólnie było warto? Jeszcze jak (ʘ‿ʘ)
#gry #rpg #divinity
To, co następuje po walce, moim zdaniem zostało świetnie wyreżyserowane i po prostu daje masę satysfakcji. Nie frajdy i dobrej zabawy, ale takiej zwyczajnej satysfakcji. Wreszcie można było odczuć wagę wydarzeń (która trochę umykała w nieskończonych plot twistach w bieżącej fabule), wagę wyborów i wagę tytułowej "boskości". No do mnie forma zakończenia trafiła idealnie :)
Szukałem jednak w tej grze przede wszystkim dobrej opowieści i swobodnej rozgrywki - dostałem jedno i drugie, chociaż sama opowieść nie była jakoś niesamowicie porywająca, ale forma jej podania była przyjemna.
Ale też dziwi mnie, gdy
To teraz czas na Baldurs Gate 3, sam przeszedłem wczoraj w coopie z bratem i stawiam na równi z D:OS2.
Oprócz tego:
Loshe - magia wody / powietrza / uzdrawianie (miał być Fane, ale zgubiłem go między pierwszym, a drugim aktem...)
Sebilla - zabójca / łotrzyk / polimorfia
Czerwony Książę - ogień, ziemia / czołg z mieczem
Po drodze z resztą pogram chyba w coś lżejszego. AC Unity kiszę od kilku lat na dysku, może to dobry moment :D
Ale właśnie, stawiasz Baldura na równi. Czy
Szczerze jeśli chodzi o humor i powagę to znajdziesz to co miałeś w Divinity, są momenty gdzie rozterki głównych przybierają poważny ton, a zarazem śmieszne scenki (rozmowa z zwierzętami będzie fajnym atutem jak w D:OS 2) i rozmowy między bohaterami.
Muzycznie jest świetnie (jest nawet motyw właśnie z Divinity )
Gra na długie godziny z bratem mieliśmy 110 godzin żeby zrobić każdą możliwą misję o której wiedzieliśmy, i szczerze chciałoby
Dzięki za informacje co do Baldura. Na pewno do tego usiądę, pewnie prędzej, niż później, ale na razie w czasie wolnym muszę zająć się innymi rzeczami.
W świat Warhammera na razie dopiero wchodzę, ale 40k jakoś mnie nie porywa, zdecydowanie wolę "dział" Fantasy :)
Póki co na polu