Wpis z mikrobloga

@OBAFGKM: dlatego nigdy nie będę miał żadnego psa. Kot idzie do kuwety, w innym miejscu ma punkt z żarciem, jeśli chce wyjść ma swoje drzwiczki wmontowane w drzwi wejściowe. A taki kundel mróz nie mróz, upał nie upał, trzeba dziada na spacerki prowadzać i jeszcze to gówno po nim zbierać. Najlepiej o 6:42. Kiedy wszyscy zbierają się do pracy i obserwują zbieracza psiego gówna.