Wpis z mikrobloga

Wakacje all inclusive Kenia. Murzyn pracujący jako barman zażądał otwarcie ode mnie napiwku za zrobiony drink, który obejmuje formuła all inclusive xD
Podszedłem do baru, powiedziałem co chcę, zrobił. Mówię piękną angielszczyzną "thank you", odwracam się i zaczynam odchodzić aż tu nagle słyszę dźwięk silnego uderzenia szklanką o blat. Odwracam się, a on mi pokazuje szklankę i gada coś po swojemu. Ja no hehe uśmiecham się i mówię mu, że nie mam przy sobie portfela (nawet jakbym miał, to by mu nic nie dał za tą arogancję). Coś tam dalej po swojemu marudził pod nosem i nagle głośno mówi "room number please" xD Zlałem typa, zaciągając soczystego łyczka.

Ja rozumiem, że jest tam bieda i oni liczą na te napiwki, ale żądanie i jawne oburzanie się, że hotelowy gość im nie dał napiwku za coś, co jest ich zwykłym obowiązkiem w pracy jest trochę kuriozalne.

#kenia #wakacje #przemyslenia #heheszki #afryka
  • 110
  • Odpowiedz
@luke-dolla7: #!$%@? co jest ostatnimi czasy z tymi napiwkami kazdy o nie wymaga niedlugo bedzie jak w stanach obowiazkowy japrdl place za cos i nie chce za to doplacac drugi raz jedynie jak mi sie chce donate to to zrobie
  • Odpowiedz
@luke-dolla7: ogólnie to powinieneś podać numer pokoju, to normalne przy all inclusive, że pytają o pokój.

@kukaszr w zasadzie to kwestia hotelu. Byłem ostatnio w Hurgadzie w nowym, sieciowym hotelu - za lojalność dostałem potężnego upa do najlepszego pokoju, przyszedł mnie powitać główny manager, oprowadził po hotelu, zaprowadził na darmowego drinka powitalnego. Za 20 usd nic bym nie osiągnął, nikt by mi nie dał pokoju wartego kilkaset (lub nawet kilka tysięcy)
  • Odpowiedz
@Flypho: Nie jest to do końca prawda. Byłem na Dominikanie wiele razy i trochę ludzi pracujących w hotelach poznałem. Barmani, kelnerzy itd dostają normalnie wypłaty, ale są to wypłaty rzędu 500-800 USD (dane z lat 2018-2022). Życie na Dominikanie jest droższe niż w PL więc bez napiwków jest im bardzo ciężko.
  • Odpowiedz
@luke-dolla7
Życie na Dominikanie jest trochę tańsze niż w Polsce. Możesz to nawet szybko sprawdzić w Numbeo. Tylko w sumie co z tego? Jak jadę do polskiego hotelu w Warszawie czy Poznaniu, to obsługa mi nie podkłada łapsk pod nos, żebym im dawał napiwki.
  • Odpowiedz
@Niedobry: No ja w pełni rozumiem jechać do Kenii żeby wypożyczyć Land Rovera i zwiedzać parki narodowe, ale żeby siedzieć tam na all inclusive? Jak ktoś chce morze i plażę, to jest zaraz blisko jakaś Grecja czy coś, jest tam cywilizacja, Unia Europejska, wszystko porządnie, bezpiecznie.
  • Odpowiedz