Wpis z mikrobloga

Zawsze jak myje ręce albo jak sikam do pisuaru i słyszę z kabiny spuszczanie wody to zawsze dodatkowo czekam jeszcze kilka chwil w toalecie żeby osoba właśnie kończącą sranie dłużej czekała w kabinie, bojąc się wyjść żeby nie spojrzeć mi w oczy i przyznając się że to właśnie ona dopiero co odwaliła srakę do muszli

tzw wojna psychologiczna(czytało się Sun Tzu)

#korposwiat
#pracbaza
  • 2
  • Odpowiedz