Wpis z mikrobloga

@GeDox

Imo, mając 10k oszczędności, obligi to dobry pomysł bo można je od ręki w razie problemów sprzedać.

@rachuneksumienia:
- Jasne. Możesz je również na bieżąco dokupować.
- Nie, płacisz normalnie 19%.
- Rachunek rejestrowy ('konto pod obligi') i operacje na nim są darmowe.
- TOS'y są spoko. Ew. 4 latki indeksowane inflacją, ale one wypłacają odsetki co roku, zamiast je akumulować (dlatego wolę TOS'y).
- Konto założysz w PKO albo
  • Odpowiedz
@Reevo: Właśnie szukam czegoś co będzie nie INWESTOWANIEM tylko alternatywą do trzymania kasy na eksluzywnej lokacie 3,5% jeśli dobiorą ubezpieczenie na 2 lata a kartą płatnicza dokonam obrotu 500 PLN w JUANIE ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dziękuje za odpowiedź.
  • Odpowiedz
@GeDox: Jak obligi 6,4% na 3 lata to słabo to podaj lepszą propozycję. I żadne krypto, nvidie i etfy, coś z gwarancją braku straty kapitału bo autorowi chyba o to chodzi.
  • Odpowiedz
@rachuneksumienia: moim zdaniem warto, ja też nie lubię ryzyka związanego z inwestowaniem, więc kilka miesięcy temu sama kupiłam obligacje 4-letnie i może nie jest to majątek, ale coś tam na tym zyskam (albo jak kto woli - inflacja mi mniej zeżre). Od obligacji też niestety odtrąca się podatek belki. Kupowałam obligacje w PKO, musiałam założyć konto tzw. referencyjne, z którego bezpośrednio się wykupuje już dane instrumenty finansowe. Jedna około 10-minutowa wizyta
  • Odpowiedz
@rachuneksumienia: Jest jeszcze konto IKO w Toyota Bank, oprocentowane na 6%. Prowadzenie darmowe w miesiącach w których nic nie wypłacasz i 30zł w miesiącach w których dokonałeś jednej lub więcej wypłaty.

Sam wrzucam tam na bieżąco i na koniec kwartału (rozliczam się kwartalne na DG), opłacam podatki a resztę przerzucam dalej.
  • Odpowiedz