Nowy, pachnący świeżością przystanek Reduta Wolska. Pierwszy dzień po otwarciu ogromne graffiti, szybko zamalowane przez utrzymaniowców, ale ślad pozostał. Dziś rano po drugiej stronie to. "Mordo to jest sztuka" #warszawa #wola #bekazpodludzi
@Lolenson1888: to wszystko i wyłącznie wina PEŁOWCÓW. Gdzie są kamery? A dlaczego pod pomnikiem smoleńskim są kamery? Dlaczego nie zagrafitowali tych schodów? Moze popierają po cichu kaczyńskiego? Ale syrenkę już oblać można. Wcale mi was nie żal warsrawiaki
@ZdeformowanyKreciRyj: Są systemy permanentne tzn. bez określonej ilości cyklów czyszczenia. Oczywiście trzeba dołożyć kilka złotych, ale graficiarze w końcu odpuszczają miejsca pokryte taką powłoką.
Mściwe, głupie i bez sensu. Poza tym z jedną ręką może mu być trudno to zamalować, a posprzątanie po sobie (własnym kosztem) to powinna być pierwsza kara dla takiego delikwenta. Najlepiej z transmisją online.
@Tytanowy: Problem w tym, że gdyby ten graficiarz w ogóle się nie urodził świat byłby czystszym miejscem tym samym lepszym. Ergo życie graficiarza jest dla świata nic nie warte, najlepiej gdyby go na świecie w ogóle nie
@ATAT-2 Ale nie sprowadzaj tego do skrajności. Ja piszę o graffiti a ty z #!$%@? wyskakujesz- po co? @KajakDrewniany Pierwsze słyszę o takiej możliwości. Nie twierdzę, że to nie jest dewastacja @xqwzyts trudno mi jakość oceniać bo się nie znam ale moim zdaniem to podchodzi pod graffiti
Ja piszę o graffiti a ty z #!$%@? wyskakujesz- po co?
@To_ja_moze_pozamiatam: Bo może jak uznasz, że grafitti w przestrzeni publicznej jest spoko to przecież nie narzucisz kanonu akceptowalnego piękna i dla Ciebie ładny będzie malunek sprayem, dla innego tag a jeszcze dla innego właśnie ku*as czy eLka w kółeczku
Grafiti to grafiti i wszędzie, w przestrzeni miejskiej do tego nie przeznaczonej, wygląda jak akt wandalizmu a nie upiększacz
@Lolenson1888: Już pal licho czy sztuka czy nie (choć jak dla mnie gownonapis), to i tak trzeba mieć pozwolenie, a nie mazać sobie gdzie popadnie. Ja bym takiemu graficiarzowi wlazł do domu i #!$%@? elegancki napisik na ścianie bo czemu nie
ku*wa jestem za wprowadzeniem jakiegos rejestru czy licencji/pozwolenia na te graficiarskie gowno
@thighslapper0: Dokładnie, tak jak licencja na złodziejstwo w Ankh-Morpok. Graficiarze mieliby wspólną pulę rysunków jaką mogą wykorzystać rocznie. Każde nowe grafitti na mieście zostanie im odjęte z puli. Gdy pojawi się nielegalny graficiarz i zacznie im drenować pulę, już oni sami zadbają by się więcej nie pojawiał i nie marnował im puli ( ͡°͜ʖ͡°
@Lolenson1888 zgłosiłam takiego jednego w gminie, jako że ona jest administratorem przestrzeni publicznej. Okazało się, że to jakiś gówniak 10 letni i płakał przed szkołą jak się mama dowiedziala i nakrzyczała xD
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Dziś rano po drugiej stronie to.
"Mordo to jest sztuka"
#warszawa #wola #bekazpodludzi
Gdzie są kamery?
A dlaczego pod pomnikiem smoleńskim są kamery? Dlaczego nie zagrafitowali tych schodów? Moze popierają po cichu kaczyńskiego? Ale syrenkę już oblać można. Wcale mi was nie żal warsrawiaki
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.instagram.com/krik_kong/p/C0-Wr1soD5q/
@Tytanowy: Problem w tym, że gdyby ten graficiarz w ogóle się nie urodził świat byłby czystszym miejscem tym samym lepszym. Ergo życie graficiarza jest dla świata nic nie warte, najlepiej gdyby go na świecie w ogóle nie
@KajakDrewniany Pierwsze słyszę o takiej możliwości. Nie twierdzę, że to nie jest dewastacja
@xqwzyts trudno mi jakość oceniać bo się nie znam ale moim zdaniem to podchodzi pod graffiti
@To_ja_moze_pozamiatam: Bo może jak uznasz, że grafitti w przestrzeni publicznej jest spoko to przecież nie narzucisz kanonu akceptowalnego piękna i dla Ciebie ładny będzie malunek sprayem, dla innego tag a jeszcze dla innego właśnie ku*as czy eLka w kółeczku
Grafiti to grafiti i wszędzie, w przestrzeni miejskiej do tego nie przeznaczonej, wygląda jak akt wandalizmu a nie upiększacz
@thighslapper0: Dokładnie, tak jak licencja na złodziejstwo w Ankh-Morpok. Graficiarze mieliby wspólną pulę rysunków jaką mogą wykorzystać rocznie. Każde nowe grafitti na mieście zostanie im odjęte z puli. Gdy pojawi się nielegalny graficiarz i zacznie im drenować pulę, już oni sami zadbają by się więcej nie pojawiał i nie marnował im puli ( ͡° ͜ʖ ͡°