Aktywne Wpisy
xoxo900 +16
jestem tą mityczną szarą myszką, w szkole zawsze miałam dobre oceny, wzorowa uczennica, nigdy nie chodziłam na imprezy, siedziałam w książkach nawet w święta. Nie chodziłam na studniówki, miałam jedną koleżankę ze studiów, aktualnie zero znajomych. Jestem wycofana, małomówna.
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
Czy mam powodzenie u płci przeciwnej? Nie, nikt mnie nie podrywał oprócz jednego creepy kolesia, który kiedyś dosiadł się do mnie na studiach i podrywał mnie w cinge'owy sposób wypytując o to gdzie
snickers111a +91
#!$%@? zamówiłem se piccunie na glovo bo posiadówa w domu, czekam ponad 3 godziny na dostawe, byly w międzyczasie dwa telefony, że pizze juz w piecu, a potem że już dostawca wiezie.
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
No i przyjechała, niedość, że zimna to mam wrażenie że dostawca latał bokiem z tą pizzą bo wygląda tak jak na foto pic rel.
Daje chłopu 150zł (zamówienie za 145zł) - już 5 zł nie chciałem bo po takim czekaniu
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jedz najpierw surówkę, a dopiero po niej ziemniaczki i mięsko - ponoć przyjęcie błonnika na początku posiłku obniża wyrzut insuliny.
@Pethaf: ale to co wyżej jest dobre dla każdego, a Ty faktycznie możesz mieć problem z insulinoopornością.
Tak jest idealnie ale mięsko samo czasami średnio wchodzi i trzeba zagryźć ziemniaczkami
Najpierw zjedz wszystkie warzywa, a dopiero później mięsko i ziemniaczki.
Oczywiście tam gdzie się da. Jak masz danie jednogarnkowe to wiadomo że nie. Choć wtedy warto może na przystawkę zjeść trochę warzyw jeszcze przed obiadem.