Wpis z mikrobloga

Po ukończeniu wczoraj Divinity:Original Sin 2 z czystym sumieniem mogę powiedzieć jedno: o ile gierka naprawdę fajna, tak pod kątem fabuły i przedstawionej historii ustępuje jednak wyraźnie jedynce.

W jedynce były jak dla mnie zwroty akcji, nieustanne zawiązywanie się intrygi, tajemnica do odkrycia, tak tutaj wszystko było jak dla mnie bardziej rozmyte, mniej wciągające, a fabuła, miałem wrażenie, sprowadzała się do kilku rzeczy, jakie muszą zrobić główne postacie, dopiero po jakichś 3/4 gry nabierając rozpędu, wcześniej było tylko kręcenie się wokół kilku określonych zadań dla głównych bohaterów robiąc po drodze multum małych kroczków. Czasem sam się też w sumie zastanawiałem, do czego to czy tamto ma mnie w ogóle jakoś prowadzić i po co robię dane rzeczy - oczywiście poza faktem osiągnięcia konkretnego celu, którzy wszyscy od pewnego momentu wałkują, a którego osiągnięcie to jakaś mglista wizja na przyszłość. Antagoniści też moim zdaniem byli bardziej mdli niż w poprzedniej odsłonie i twórcom gry nie do końca udało się moim zdaniem stworzyć atmosferę wyraźnego zagrożenia i poczucia, że jakaś osoba lub organizacja jest naszym znaczącym przeciwnikiem. Jedynym wyjątkiem była tu dla mnie Pustka, ze strony której zagrożenie było faktycznie wyczuwalne.

Trochę ciężko mi to sprawnie opisać, ale było jednak coś takiego w drugiej części "Original Sin", że fabularnie o wiele mniej mnie wciągnęło niż jedynka. A szkoda, bo całokształt gry jest mocno na plus i żałuję, że nie udało się wzbogacić tego o historię przynajmniej na poziomie pierwszej odsłony. Ta, którą dostajemy zła nie jest, ale jednak pozostawia spory niedosyt.

#gry #divinityoriginalsin2 #divinity #divinityoriginalsin
Kozikiewicz - Po ukończeniu wczoraj Divinity:Original Sin 2 z czystym sumieniem mogę ...

źródło: capsule_616x353

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Kozikiewicz: Ja z kolei fabułę DOS2 stawiam wyżej niż 1 i wyżej niż BG3 xD Ogólnie to moja ulubiona gra Lariana zaraz obok Divine Divinity, które z czystym sumieniem każdemu mogę polecić.
  • Odpowiedz
@Kozikiewicz: mnie w DOS2 męczyły ciągłe plot twisty, które zamiast podbijać stawkę, to ją rozmywały. Ktoś nie żyje? Nie no, właśnie okazuje się, że żyje i musisz go pokonać. Ktoś jest dobry? Nie no, właśnie okazuje się, że jest zły i musisz go pokonać. Ktoś jest zły? No jest zły, ale jest na usługach kogoś jeszcze gorszego. I tak w kółko. Jako całość oceniam to i tak całkiem wysoko, fabuła miała
  • Odpowiedz
@Majku_: BG3 jest w pierwszym akcie bardzo rozmyte fabularnie, zbyt dużo do eksploracji i zbyt mało opowieści, w akcie drugim dopiero czułem się jak w domu. Ostatecznie aktu trzeciego nie ograłem, bo miałem zbyt długą przerwę i powrót okazał się trudny.

Ale ogólnie gra jest świetna i cholernie warto ją ograć, oceny i peany zasłużone, akt II ma dużo mega momentów, a że całości nie rozegrałem to przyznaję, że nie powinienem
  • Odpowiedz
@Wink: to przybijam piątkę, bo też ze wszystkich tych aspektów, które są super, walka leży mi najmniej ( )
Ale pogram, jak najbardziej, tylko nie chciałbym się rozczarować :)
  • Odpowiedz