Wpis z mikrobloga

wyobraźcie sobie że pracodawca stawia was przed pracownikami i losy twojej pensji (nagroda/ucięcie) zależą od twojej odpowiedzi ustnej


@sg553: jak powiedzieć że jest się fizycznym bez mówienia że jest się fizycznym. Zaskoczę cię ale jest wiele zawodów gdzie wiele zależy "od wypowiedzi ustnej"
@sumoch0j

później się okazało, że ta męka w szkole to zaledwie przedsionek piekła jakim będzie dalsze życie


Jedno z największych kłamstw jakie usłyszałem, to że szkoła to pikuś w porównaniu z chodzeniem do pracy. Ściema walona przez starszych żeby się dowartościować, tak samo jak stary który mówi, że on do szkoły to chodził pieszo 10 km w śnieżycę i to w klapkach.

W szkole musiałem uczyć się rzeczy które mnie nie interesowały,
@sg553: tak, zgadzam się z Tobą, ale
„Nie możesz popełniać błędów, jak najmniej ryzyka, nie myśl samemu”To akurat dobre nawyki do pracy, podstawa przetrwania powiedziałabym.
@erni13: miałeś presję ocen w szkole?
Niezdać całego przedmiotu bylo ciężko, trzeba było być debilem który naprawdę nic nie wie o świecie. A to jaką ocenę ponad tę jedynkę dostawałam traktowałam jako taką ciekawostkę, na ile się nadaje do tej dziedziny wg akademickich kryteriów. Więc totalnie zero presji odczuwałam.

A w pracy ocena przekłada się na pieniądze - albo na bonus albo na awans. Nie żeby mnie to sterowało ale jakkolwiek
@sg553: najgorsze że są tacy ludzie jeszcze na studiach. Obecnie mam zajęcia z typem co każe się tłumaczyć dlaczego nie było cię u niego na wykładzie. A na blacie nie możesz trzymać telefonu xd cyrk na kółkach
@sg553: Pięknie to napisałeś i w pełni się zgadzam.

Na pracę masz dużo większy wpływ niż na wyniki w szkole przez to stres jest znacznie mniejszy.
Ja byłem typowym średniakiem który nie lubił szkoły za to z karierą było mi o wiele łatwiej.
nie ma żadnej presji ocen, czy zdamy czy nie zdamy, nie ma prac domowych itd


@erni13: Może jak pracujesz na śmieciarce. W normalnej pracy to wszystko jest i zależy od tego całe twoje życie, potencjalny rozwód, przyszłość dzieci, więc nie pie*dol.
wyobraźcie sobie że pracodawca stawia was przed pracownikami i losy twojej pensji (nagroda/ucięcie) zależą od twojej odpowiedzi ustnej.


@sg553: To przecież typowa prezentacja projektu/planu/strategii - dla niektórych to chleb powszedni. Nie raz od tego zależy przyszłość twojej firmy, a na pewno twoja.