[PrzegranySlazak26]

#przegryw Próbowałem znaleźć jakichś znajomych czy dziewczyne na tinderze/ yubo i boo ale praktycznie nie mam zadnych matchy. Jak sie tu socjalizować w wieku 28 lat z zaburzeniami, przesiadywaniem praktycznie w piwnicy caly czas, gdzie jedyne wyjscia to sklep i kolchoz?

[wash-and-go]

@PrzegranySlazak26 idź na saunę

[PrzegranySlazak26]

@wash-and-go: bylem kiedys nie raz na basenie i nic to nie daje

[wash-and-go]

@PrzegranySlazak26 do kościoła tam poukładane znajdziesz niewiasty

[exystexys]

@PrzegranySlazak26: Jesteś dynamiczny?

[PrzegranySlazak26]

@wash-and-go: dodawalem na tinderze jakies katolickie julki ale one nawet nie okazaly milosierdzia bozego i nie dodaly

[PrzegranySlazak26]

@exystexys: Nie. Jestem cichym i introwertycznym piwniczakiem z problemem okazywania emocji

[exystexys]

@PrzegranySlazak26: Ja też i nawet jak poznałem jakieś dziewczyny i normalnie do mnie gadały nie potrafiłem nic zrobić czy do nich gadać jakoś.

[PrzegranySlazak26]

@exystexys: Dziewczyny to pol biedy, gorsza jest ta samotnosc gdzie nie masz przyjaciela czy nawet znajomego z ktorym moglbys pogadac i to chyba najbardziej dobija

[exystexys]

@PrzegranySlazak26: To prawda, a przez znajomości często właśnie poznaje się też dziewczyny.

[SiennaWest]

@exystexys: ja zawsze znajomych to miałem albo szurów, albo przegrywów albo pół-przegrywów