[wakxam]

Powiem wam, że jako już dorosły facet oglądnąłem jeden z odcinków "Muminków" i jako dziecko człowiek tego nie zauważa ale ta bajka przez swój klimat jest bardzo psychodeliczna, od początku przez muzykę, tajemniczość postaci i wywoływanie u człowieka takiego dziwnego uczucia, przecież te postacie, które tam występują ciągle są aluzją do naszych codziennych problemów, nawet depresji i wywoływanie takiej nostalgii poprzez grę na harmonijce przez Włoczykija! Ta bajka miała w sobie bardzo specyficzny taki zagadkowy i tajemniczy klimat przez co bardzo się różniła się od Gumisiów czy Smerfów.

#nostalgia #gimbynieznajo #heheszki #lata90 #seriale #film #swiat

[przemko777]

@macabrankov: Mi się bardziej wydaje że to takie postrzeganie świata z perspektywy dziecka , bardzo stereotypowe postacie tak jak by to dziecko widziało , dziwne miejsca które mają swoją aurę specyficzną , wydarzenia etc. gdzie po latach wszystko okazywało się wymysłem ale to się trzeba było na wsi wychować żeby mieć takie dzieciństwo bo w mieście tego raczej nie doświadczysz.

[stonemerk]

@wakxam wkręciłem dzieciaki w tą bajkę, nadal boją się buki ale czytają też książki z tej serii a to ostatnia wspólna ,,praca" na konkurs o starych bajkach

[DarnoQ]

@wakxam: Wyspa niedźwiedzi - ta to dopiero była psychodeliczna https://www.youtube.com/watch?v=yRvyFb0gMwU

[Anjinsan87]

@wakxam: Pratchett napisał kiedyś, że to co nazywamy normalnością to tylko krąg światła wokół ogniska i ta bajka taka była. Niby typowe śmieszki w znajomym domu Muminków w znajomej dolinie, ale czuło się, że poza nią jest jakaś tajemnica i co jakiś czas z tego tajemniczego świata przybywało coś obcego i nieznanego. Chyba jeszcze tylko Wyspa niedźwiedzi miała podobny tajemniczo-mroczny vibe.

[mamabijeatataniezyje]

Ta bajka była jakaś "zła". Moja mama zawsze mówiła, że wyłem, kiedy się kończyła. Oglądałem dziesiątki bajek, kilka lubiłem dużo bardziej niż tę, ale przy żadnej innej nie płakałem.

[mattmd]

Dokładnie ta bajka poprostu jest mocno #!$%@? i dziecku bym jej napewbo nie wlaczyl

[nika_blue]

@bronek-kielonek: chodzi Ci o rubin z walizki? To był tylko wątek poboczny z Topikiem i Topcią, który wprowadzał Bukę. Buka to symbol samotności i z tego się bierze jej chłód. W książce "tatuś Muminka i morze" buka popłynęła za Muminkami bo szukała towarzystwa. Muminki jej wystawiały codziennie lampę na plażę i Buka tańczyła przy niej ze szczęścia. Raz zapomnieli zapalić lampy a Buka i tak tańczyła. Okazało się, że ona się

[nika_blue]

@wujek_stiopa: ja czytałam najpierw książki, które są jeszcze straszniejsze, ale Buka się tam zaprzyjaźnia z Muminkami i przestaje zamrażać. Szczerze mówiąc nie pamiętam jaki był los Buki w animacji, muszę sobie oglądnąć. Poza tym animacja była japońskiej produkcji, a oni się tam nie przejmują czymś takim jak strach dzieci ;) Wręcz przeciwnie, japońskie animacje są pełne mrocznych motywów, ale i tak bajka w tv mi się wydawała super radosna w porównaniu

[nika_blue]

@Miecz12: to polecam poczytać książki o Muminkach. Są króciutkie, w "tatuś Muminka i morze" Buka się zaprzyjaźnia z muminkami i przestaje mrozić bo nie jest już samotna :)

[tristan86]

@wakxam: Ludzie nie doceniają roli bajek, oraz innych doświadczeń z dzieciństwa oraz ich wpływu na całe życie człowieka. Podczas podróży psychodelicznej, będąc już człowiekiem po 30-stce ujrzałem coś, co mogę nazwać podwalinami mojego świata wewnętrznego, na który składały się motywy, scenerie, postaci oraz emocje mocno związane z treściami, które konsumowałem jako kilkulatek. Treści te były wzbogacone następnymi doświadczeniami, ale stanowiły piękną bazę, fundament. Dziękuję światu, że mogłem wychować się na Muminkach,

[bronek-kielonek]

@nika_blue: dzięki za to, książka akurat zamówiona wiec z chęcią dowiem się tej historii

[MaJeM0]

@Radus: akurat o samotnym ojcostwie jest bajka na podstawie opowiadań "Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham" Sama McBratneya z lat 90. Polecam całą serię, rodzice czytali mi je do poduszki a potem samodzielnie.

[slapdash]

Prawdopodobnie mylę się co do konkretnych dat i można znaleźć wiele wyjątków.

@wujek_stiopa: no to zajebiście wartościowy komentarz żeś wysrał xD

[Hagy]

@wakxam: Najlepiej to się ogląda na grzybach, praktykuję to ze swoim 3 letnim synem.

[fledgeling]

@wujek_stiopa

Był taki okres w historii ludzkości - gdzieś pomiędzy 1950, a 2010, w których bajki dla dzieci były interesujące, dydaktyczne, nie narzucały ideologii i nie straszyły. Większość bajek sprzed 1950 roku była oparta na pobudzeniu lęków u dziecka (baba jaga, bajki braci Grimm), a większość po 2010 jest cukierkowo-tęczowa do porzyga.

Prawdopodobnie mylę się co do konkretnych dat i można znaleźć wiele wyjątków.

Jak mówią jak żyć tak jak lubisz to

[Radus]

@wujek_stiopa: Ksiązki nie czytałem ale mówię o animacji Przytul Mnie - daje radę :)

[In_thrust_we_trust]

@Rockoko:

Np. Postac buki ma wywołać strach przed potencjalnym zagrożeniem ze strony zboków lubiących dzieci

Jakieś potwierdzenie tego w deklaracjach autorów bajki? Bo dla mnie to już brzmi jak bullshit trochę i dopowiadanie sobie przez psychologów swoich teorii

[tomo1945]

@bary94pl: Ja bardziej widziałbym coś w rodzaju the long dark motyw z niedźwiedziem tyle że zamiast niedźwiedzia była by Buka a ty gralibyś muminkiem motyw fabularny prosty wybudziłeś się ze snu zimowego po drodze spotykasz różne postacie musisz chronić się przed zimnem buką itp trochę w klimacie horroru.

[CybernetycznyMozgKorwina]

@pearl_jamik moje oglądaja

[tomo1945]

@nika_blue: To fakt chociaż pamiętam odcinek gdy włóczykij i tata Muminka płynęli gdzieś i w oddali widzieli że Buka kogoś ściga, spojrzenie buki i wrzaski tej kobiety którą goniła widać było że buke to bawiło czasami.