Wpis z mikrobloga

  • 0
@missioncritical:
Coś słyszałem, nie byłem pewien czy to oni.
Tu akurat temat neutralny + nie sądzę by takie robienie komponentów było niemożliwe dla kraju, który pracuje nad fuzją jądrową, własnymi chipami i generalnie kradnie technologie
jest w stanie wyprodukować komponenty do 1000 rakiet manewrujących dziennie


@jusstt: a ile realnie produkuje, oraz ile z tego 1000 jest w stanie spełnić wymogi i być sprawna?
@jusstt: kłamstwem nie jest produkcja pocisków manewrujących, tylko ta abstrakcyjna ilość. Jeden Tomahawk kosztuje około miliona dolarów. Nawet jeśli założyć, że chińczycy klepią coś o niższych parametrach i wychodzi im to za pół bańki, to mieliby produkować pociski manewrujące za pół miliarda dolarów dziennie, tak? Sam policz ile to pieniędzy rocznie. Takie ilości to propagandowa bzdura.
@jusstt: Przecież ten filmik to taka propaganda jak Kim Dzong Un osobiście uczący pilotów myśliwców.
Jedna cześć pokazana z 15 ujęć przeplatana kadrami z strzelania z poligonu.
Jeszcze zobacz jak ta część jedzie do magazynu na jakieś podstawce wolniej niż człowiek by to przeniósł.
A każdy automatyk ci powie że na taśmie pójdzie to szybciej i będzie łatwiejsze do ułożenia.
Propaganda jak cholera