Wpis z mikrobloga

@Miesho: jasne, że dobrze urodzeni/zdrowi ludzie mają 'łatwiej', jasne że ktoś może cię jutro rozjechać i nie stworzysz super rodziny/nie założysz biznesu. Jednak największy wpływ na swoje życie masz ty sam i branie za to odpowiedzialności sprawi, że twoje życie będzie lepsze.
Także balans - staranie się, branie odpowiedzialności, ale równocześnie pokora.
  • Odpowiedz
. Jednak największy wpływ na swoje życie masz ty sam i branie za to odpowiedzialności sprawi, że twoje życie będzie lepsze.


@factoryoffaith_: wg badań to właśnie czynniki zewnętrzne mają największy wpływ. To nadal nie sprawia, że nie warto się starać, ale nie ma co sobie mydlić oczu bo nigdy system nie ulegnie zmianie jak będziemy udawać, ze nie ma problemu
  • Odpowiedz
@szybki_zuk: badania naukowe nie wiedzą jaki czynnik najbardziej ma wpływ. Sapolski mówi 'nie wiem', możliwe że czynniki zewnętrzne, ale nie wiadomo.
Nawet jak już jesteśmy w dupie psychicznej, finansowej, relacyjnej, zdrowotnej itp to lepiej mieć mindset, który zrobi choć małe zmiany, niż mindset 'wszyscy są winni, tylko nie ja; ja niczego nie mogę' :)
Jest tyle różnych ścieżek które można wybrać, jeśli dana jest słaba, że któras w końcu przyniesie spełnienie.
  • Odpowiedz
badania naukowe nie wiedzą jaki czynnik najbardziej ma wpływ.


@factoryoffaith_: jasne, #!$%@?ć statystyki, tylko mindset sięliczy. Jak wiadomo mindset też nie zależy wcale od warunków jakie ma się na chacie xD

'wszyscy są winni, tylko nie ja; ja niczego nie mogę' :)


@factoryoffaith_: o i takie prymitywne myślenie właśnie sprawia, że wszyscy ciągle nabierająsię na te durne mity typu self made man. Daliście sobie wmówić, że jak ktoś zauważa jak
  • Odpowiedz
@szybki_zuk: chyba bardzo dotknął cię mój zupełnie nieatakujący nikogo komentarz?

Jak wiadomo mindset też nie zależy wcale od warunków jakie ma się na chacie xD

Nie mam czasu na opowieści, ale mój życiorys jest z tych cięższych. Jako czternastolatka ogarnęłam, że muszę pracować, żeby móc się wyrwać z środowiska. Od 18 roku życia jestem zupełnie samodzielna. Jasne, nie każdy ma tyle poczucia sprawczości/inteligencji, żeby tak postępować. Jednak kiedy się jest już
  • Odpowiedz
chyba bardzo dotknął cię mój zupełnie nieatakujący nikogo komentarz?


@factoryoffaith_: Jak widać po następnym akapicie to ciebie, co niestety typowe w naszym spoleczenstwie, dotknal komentarz, który wytyka niepraktyczne i nielogiczne rozumowanie, a nie atakuje ciebie albo lekceważy wysiłek.
Ewidentnie nie rozumiesz tego co starałem się podkreślić - to co opisuję nijak nie godzi w ludzi, którzy włożyli w swój rozwój duży wysiłek, ani w ludzi, którym ten wysiłek się opłacił

Jednak
  • Odpowiedz
@szybki_zuk: no mi się po pierwszym komentarzu wydawało że mamy w miarę podobne zadanie, ale zmieniłeś ton jakbyś tego nie zauważył i znacząco obniżyłeś poziom dyskusji ¯\(ツ)/¯ jestem za stara żeby tak tracić czas, więc nie odpowiem na resztę. Spróbuj sam przeczytać co tu było napisane i ogarnąć jakie to słabe.
  • Odpowiedz