[mirko_anonim]

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jak ludzie, którzy popełniają samobójstwo pozbywają się tego wewnętrznego oporu, który temu towarzyszy?
Nawet jak się ze wszystkim pogodzić, to i tak w środku jest takie uczucie które nie pozwala na zabicie się.
Więc jak to się dokładnie robi?
Co takiego zmienia się u ludzi z
#depresja że już tego nie ma?

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

[Hugmii]

@mirko_anonim niektórzy pod wpływem impulsu to robią

[Daenerys90]

@mirko_anonim: Ból depresji jest tak wielki, że wizja śmierci i wreszcie odpoczynku od tego szaleństwa niweluje ten opór. Dlatego na zdjęciach i filmach zobaczysz tak wiele szczęśliwych ludzi tuż przed samobójstwem. Oni już wiedzą, że mają wyjście z tego koszmaru i choć chwilę cieszą się chwilą. Ironiczne to...

edit: ból depresji jest większy niż ból fizyczny i psychiczny samobójstwa. To dla samobójców jak wybór mniejszego zła.

[Mi_Amas_Linukson]

@mirko_anonim: trzeba się naćpać przed najlepiej. Podziwiam tych ludzi, żeby się zabić trzeba mieć ogromną odwagę. Niektórym pomaga popełnienie samobójstwa razem z kimś. Widomo jesteśmy zwierzętami społecznymi.

[Davy195]

@Daenerys90: dokladnie tak mialem przed swoja proba, jak pomyslalem sobie jeszcze chwilka, jeszcze moment, to miałem takiego banana na twarzy jak nigdy. Ale źle sobie to wszystko zaplanowałem i straciłem przytomność będąc mega wycieńczonym przez głód i rozrzedzenie krwi, że trafiłem na ojom. Transfuzje krwi, podkręcenie kroplówkami trochę poprawiło mój nastrój. Trochę mnie kosztowało przyznanie się co zrobiłem, ale byłem w nieco lepszej formie więc jakoś postanowiłem dać sobie jeszcze jedną

[Daenerys90]

@Daenerys90: dokladnie tak mialem przed swoja proba, jak pomyslalem sobie jeszcze chwilka, jeszcze moment, to miałem takiego banana na twarzy jak nigdy. Ale źle sobie to wszystko zaplanowałem i straciłem przytomność będąc mega wycieńczonym przez głód i rozrzedzenie krwi, że trafiłem na ojom. Transfuzje krwi, podkręcenie kroplówkami trochę poprawiło mój nastrój. Trochę mnie kosztowało przyznanie się co zrobiłem, ale byłem w nieco lepszej formie więc jakoś postanowiłem dać sobie jeszcze jedną

[Davy195]

@Daenerys90: no bo kto inny może zrozumieć niż ten, który przez to przeszedł. ( ͡° ʖ̯ ͡°)