Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci Wczoraj w #lodz na ulicy Piotrkowskiej jak wychodziłem od optyka zaczepiła mnie Pani reporter + facet z kamerą i zadała mi pytanie czy znam ten nowy program rządowy dopłat do kredytów, trochę się zamyśliłem bo wywiadów na co dzień nie udzielam ale powiedziałem, że kojarzę, na co Pani redaktor mnie pyta "I co Pan o nim sądzi?" No to mówię, że według mnie ten program odbije się nam czkawką i ceny nieruchomości rosną nieproporcjonalnie do zarobków i warunków jakie panują w naszym kraju, nie pamiętam dokładnie jej kolejnego pytania ale odparła coś na zasadzie "Moi znajomi mają kredyt, dzięki tym dopłatom nie mają wysokich rat i są w stanie spłacać raty, czy nie uważa Pan, że to dobrze" - i kurde zapachniało mi to tak tendencyjnie, że trochę się zaplątałem i mówię, że dla mnie to źle bo ceny rosną xD
Pomyślałem, że to taka tępa propaganda gdzie latają po ulicy zbierają młodych ludzi i spodziewają się odpowiedzi pod jakąś gotową narracje.
Jak może być dobrze jak ludzi nie stać na mieszkania i programy, które mają pomagać szkodzą i działają odwrotnie? (albo działają tak jak trzeba, tylko nie dla tych co trzeba)
  • 3
Pomyślałem, że to taka tępa propaganda gdzie latają po ulicy zbierają młodych ludzi i spodziewają się odpowiedzi pod jakąś gotową narracje.


@Teoriawojny: Może jakbyś odpowiedział na początku, że popierasz, to dostałbyś pytanie, czy to dobrze, że biedne babcie nie będą miały na leki ze względu na inflację, jaką ten kredyt wprowadzi. Mam na myśli, że chyba taka metoda dziennikarska, żeby zawsze pytać na przekór i próbować zapędzić w kozi róg (moim