[Nie_quatschen]

Mam do wzięcia taki motoszybowiec (trochę dinozaur z lat 90)

Za kwotę ok 75 €. Warto się w to bawić ?? Latałem tylko piankowcami

Mam na koncie zgubienie volantex ranger 2000 i zajechanie multiplex xeno ( skrzydełko 1.1m) był już za ciężki od kleju na gorąco i skończył jako dawca części.

#modelarstwo #drony #lotnictwo #majsrerkowanie

[Nie_quatschen]

@Nie_quatschen

[Nie_quatschen]

@Nie_quatschen

[hrumque]

@Nie_quatschen: czy warto czy nie ... w dzisiejszych czasach na dziendobry ten silnik szczotkowy to do wywalenia, i przeróbka na brushless (bo szczotka , nie dość że ma żywotność żadną, to jeszcze ma żadną sprawność, i prądu kupę zjada, w porównaniu do tej samej mocy brushlesa).
Potem okaże się, czy serva coś warte, czy też do wymiany.

No i - czy masz ochotę czymś takim latać. Pianki to sam wiesz -

[Nie_quatschen]

@hrumque ja mam wszystkie części: serwa, silniki pakiety. Obliczyłem że na innych silnikach i pakiecie li po ponad 200g będzie lżejszy. Minus takie że do tego części brak... 2m skrzydeł na mojej drukarce 3d nie wydrukuje, LW-PLA max 1m

[hrumque]

@Nie_quatschen: takich skrzydeł się nie drukuje, bez jaj
to się robi z wręg, pręta (w dzisiejszych czasach - węglowego/rurki) i okleja folią - jak nie pakową, to oracore/podróbka.

[Nie_quatschen]

@hrumque ja mam w garażu coś takiego (złożony w 3/4 ,ale wąski kadłub mi nie odpowiada)

https://www.thingiverse.com/thing:5527384

[uriuk]

To nie jest motoszybowiec, tylko jakaś popierdółka z gówna i patyków. Wklejasz tag # lotnictwo, czlowiek wchodzi żeby nieść pomoc, a okazuje sie, że miłośnik klocków i lalek dupe zawraca. Siada i wstydzi sie.