Wpis z mikrobloga

@zbyszko-z-bogdanca:
https://www.google.com/maps/@50.1785278,19.1271544,3a,75y,77.4h,89.04t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqBbQOIUEWG_V7QJK12tpDw!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

Znam to miejsce, wlasciwie to dzisiaj przejezdzalem obok. Tam jest normalnie ustap pierwszenstwa i bylo tak odkad pamieta(20+ lat). Wideo jest poprostu rozpikselowane na tyle ze znaku nie widac z odleglosci, a jakbys juz go mogl zobaczyc to jest zblurowane po dobiciu.
  • Odpowiedz
@typ53B: ciekawe czy to ją nauczyło nie #!$%@?ć w zabudowanym i dostosowywać prędkość do warunków

zamiast pedalarza mógł jej wybiec pies, albo jakiś bombelek, którzy to nie znają przepisów

  • Odpowiedz
@typ53B: swoja droga rowerzysci ktorzy jada w okolicy sa #!$%@?, jak tylko jakis cieply dzien sie natrafi to w przebraniu jak na tour de france wjezdzaja w grupie pod najwieksza gorke na glownej ulicy laczacej dwie dzielnice, zeby sobie zrobic trening. Oczywiscie na terenach nieopodal sa lasy ze szlakami turystycznymi/rowerowymi po ktorych mozna zajebiscie pojezdzic, juz nie mowiac ze sciezki rowerowe. No, ale pedalarz nie bylby soba jakby nie utrudnial zycia
  • Odpowiedz
  • 22
@cptyossarian765 Zabawne, że samo pojawienie się rowerzysty na drodze to według niektórych utrudnianie ruchu. Jakbyś się przesiadł do komunikacji miejskiej to byś rowerzystom nie utrudniał korzystania z drogi.
  • Odpowiedz
No, ale pedalarz nie bylby soba jakby nie utrudnial zycia ludziom jezdzacym do pracy


@cptyossarian765: ja pedalarz introwertyk, jadący 10km wiecej tylko po to aby nikogo nie spotkac na trasie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Polecam ten styl życia
  • Odpowiedz
Zabawne, że samo pojawienie się rowerzysty na drodze to według niektórych utrudnianie ruchu.


@SpinOff: Ale mirek, któremu odpowiadasz mówił o sytuacji, w której pomimo zapewnienia przez region infrastruktury rowerowej, rowerzyści wyjeżdżają na drogi publiczne w peletonie.
No z perspektywy aut, które mają wyższą prędkość przelotową i muszą wyprzedzać powolnych rowerzystów mając ku temu odpowiednie warunki na drodze, całkiem fair jest stwierdzenie, że jest to utrudnienie w ruchu (cały czas pamiętaj o
  • Odpowiedz
@SpinOff: gosciu caly sens powstawania drog, ktore kosztuja niemalo i sa finansowane z budzetu gminy na ktore placimy podatki jest umozliwianie szybkiego transportu niezbednego do funkcjonowania w obecnych czasach. To nie jest silownia czy plac zabaw. Jezeli ktos wykorzystuja droge - nawet jako rowerzysta - do tego celu np. gdy jedzie nim do pracy, to mnie to nie irytuje. #!$%@? zaczyna byc gdy widzisz, ze wybieraja trasy czesto nieprzystosowane do ruchu
  • Odpowiedz
@syn_czlowieczy jemu nie chodzi o sytuację gdy obok jest ścieżka, tylko o to że mają w okolicy inne drogi.

@cptyossarian765 gdyby tylko istniał znak który zabroniłby wjazdu rowerom. A nie czekaj, po prostu infrastruktura która kosztuje nie mało została zbudowana też dla rowerzystów.
  • Odpowiedz
@typ53B: złota łopata dla Ciebie "Do zdarzenia doszło w sobotę 10.06.2019 na skrzyżowaniu ul. Kościelniaka z Plebiscytową w Mysłowicach."
  • Odpowiedz
@SpinOff: Gdyby tylko istnial przepis ze w budynkach administracji publicznej trzeba ustepowac siedzenia w poczekalni osobie o kulach, albo przepis mowiacy ze jak sie ktos #!$%@? na sliskim chodniku to ze trzeba mu pomoc sie pozbierac a nie przechodzic nad nim, albo przepis mowiacy ze bedac u kogos w domu nie mozesz pani domu powiedziec ze #!$%@? jedzenie i ci nie smakowalo. A nie czekaj, rzeczywistosc wyglada tak ze nie istnieje
  • Odpowiedz
@SpinOff: ja jeszcze dodam ze do niedawna byl problem "wyprzedzajacych sie sloni" na autostradzie co nie bylo nielegalne i tez jakis tirowiec moglby kiedys w jakims watku podac to za argument, ale ludzi to #!$%@? do tego stopnia ze juz nie jest. Oznacz to ze najpierw ludzie zauwazaja problem, a potem prawo jest zmieniane, wiec moze jeszcze sie doczekamy zakazu jazdy rowerami na drogach innych niz oznaczone.
  • Odpowiedz