Wpis z mikrobloga

@koniarz W skrócie Łódź po 1989 r. dokonała największego regresu spośród dużych polskich miast, w mieście upadły prawie wszystkie fabryki włókiennicze, z których od XIX w. słynęło to miasto, dzięki którym w ogóle powstało. W Łodzi pojawiła się ogromna bieda i bezrobocie, rozwinęły się różne patologie na szeroką skalę, kto miał łeb na karku wyjeżdżał do Warszawy, miasto nie miało kasy na remonty, przez co w całym mieście, a zwłaszcza w takich
  • Odpowiedz
@Milo900 za komuny w latach 80. nieśmiało dobijali do miliona byli drugim pod względem ludności miastem w Polsce, a dziś dogania ich Wrocław, Kraków dawno przeciągnął. Takiego odpływu po 1989 r. nie miało żadne inne miasto w Polsce. Dopiero w ostatnich latach coś się zaczęło zmieniać dzięki temu że jest blisko przecięcia najważniejszych dróg w kraju.
  • Odpowiedz
@galicjanin ok dzięki za info, nie wiedziałem.
Ale co do upadku zakładów włókienniczych to nie wydaje mi się aby to była wina samej łodzi czy coś. Jednak Chiny już latach 80 czy 90 były bardzo tania siła robocza i dużo produkcji szczególnie ubrań było tam przekierowanych do produkcji i
  • Odpowiedz
@Milo900 tak to też wina Chin, ale za komuny niemal cała produkcja szła na Blok Wschodni, upadła komuna stracili rynki zbytu, a potencjalnie nowe brały już z Chin i z innych krajów Trzeciego Świata.
  • Odpowiedz
@Milo900: w zakładach włókienniczych pracowały głównie kobiety, które nie potrafiły wywalczyć sobie takiej poduszki przy transformacji jak górnicy, pomimo podobnie ciężkich warunków pracy. przyjechał papaj do uniontexu, cośtam pobredził i fajrant.
a obecnie miasto zalicza regres cywilizacyjny - wyludnia się, komunikacja miejsca jest gorsza niż kiedykolwiek, podstawowe zadania jak utrzymanie porządku przerastają obecne władze.
  • Odpowiedz