Wpis z mikrobloga

@ChlopoRobotnik2137: Zdecydowanie.
Taki torcik najbardziej mi się kojarzy z latami 30+ wstecz, gdy w dobrym guście było wyciągnięcie takiego torciku z barku, gdy niespodziewanie wpadła jakaś dalsza rodzina.
Tyle że ten torcik był kupiony rok wcześniej, a specyfiką tego produktu było jego twardnięcie wraz z nieubłaganym upływem czasu.
Zatem podanie takiego czegoś było swego rodzaju loterią, czy torcik nie stwardniał do takiego stopnia aby ludzie nie połamali sobie na tym zębów...
  • Odpowiedz