Mimo, że zawsze jeżdżę przepisowo tak uważam, że kamery na światłach bez licznika to jest totalna patologia i maszynka do wyciągania kasy z kierowców. Jechałem z Drewnowskiej w Włókniarzy i kątem oka zobaczyłem jak zmienia się światło z zielonego na pomarańczowe. Teraz człowiek siedzi i się zastanawia czy i kiedy dostanie mandat. Ha tfu gestom melom na pomysłodawcę tego gowna.
to jeszcze możesz przejechać na wczesnym czerwonym przez 2 sekundy, i nadal masz z tym problem?
@Kouros: Nie możemy. Wystarczy że zauważy nas policjant i wtedy:
Gdy przekroczymy skrzyżowanie na czerwonym świetle, możemy otrzymać grzywnę w wysokości 500 zł, a także dostać 15 punktów karnych. W sytuacji, gdy w wyniku tego wykroczenia dojdzie do kolizji na drodze, wysokość mandatu zwiększy się do 1500 złotych.
Jechałem z Drewnowskiej w Włókniarzy i kątem oka zobaczyłem jak zmienia się światło z zielonego na pomarańczowe. Teraz człowiek siedzi i się zastanawia czy i kiedy dostanie mandat.
@pottymouth: To przestań czekać, bo żadnego mandatu z tego nie będzie
Gdyby nie był maszynką do zarabiania, to byłyby dodatkowo zainstalowane sekundniki, żeby wiadomo było z daleka, czy już zwolnić. Przez brak liczników masz masę pełnego paniki hamowania, stłuczek i niebezpiecznych sytuacji.
@Tywin_Lannister: Dość skutecznym "sekundnikiem" są migające światła dla pieszych. Piesi mają dłuższy czas ewakuacji bo idą dużo wolniej, więc żeby można było uruchomić kolejną fazę w tym samym czasie, zazwyczaj czerwone dla pieszych wyprzedza czerwone dla aut.
> ponoć są dwie sekundy "buforu" / "tolerancji" po zapaleniu się czerwonego zanim kamery zaczynają nagrywać
@Tywin_Lannister: zaraz, czyli nie dość że masz bufor w postaci światła żółtego, które możesz przejechać bez żadnych konsekwencji
Przecież na pomarańczowe nie możesz wjechać na skrzyżowanie i jest za to taki sam mandat jak za wjazd na czerwonym, 500 zł i 6 pkt. Aktualnie stan prawny jest taki, że jeśli migłęło ci pomarańczowe
Hejka, jedliście makaron z truskawkami? Rozmawiałam z randomami z północy Polski i powiedzieli że nigdy w życiu nie jedli makaronu z truskawkami i że to musi być jakieś danie regionalne a byłam przekonana, że to danie popularne w całej Polsce i teraz nie wiem
Jechałem z Drewnowskiej w Włókniarzy i kątem oka zobaczyłem jak zmienia się światło z zielonego na pomarańczowe. Teraz człowiek siedzi i się zastanawia czy i kiedy dostanie mandat.
Ha tfu gestom melom na pomysłodawcę tego gowna.
#lodz #motoryzacja #prawojazdy #elzera
@Kouros: Nie możemy. Wystarczy że zauważy nas policjant i wtedy:
@Kouros: żółte to nie bufor tylko śmieszne zielone.
@sargento: ale pomarańczowe to takie wczesne czerwone jak się jeszcze całe nie zapali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pottymouth: To przestań czekać, bo żadnego mandatu z tego nie będzie
@Tywin_Lannister: Dość skutecznym "sekundnikiem" są migające światła dla pieszych. Piesi mają dłuższy czas ewakuacji bo idą dużo wolniej, więc żeby można było uruchomić kolejną fazę w tym samym czasie, zazwyczaj czerwone dla pieszych wyprzedza czerwone dla aut.
Przecież na pomarańczowe nie możesz wjechać na skrzyżowanie i jest za to taki sam mandat jak za wjazd na czerwonym, 500 zł i 6 pkt. Aktualnie stan prawny jest taki, że jeśli migłęło ci pomarańczowe
Też tak myślałem jak Ty i mnie zgaszono jak peta