Aktywne Wpisy
Poldek0000 +163
#ciekawostkihistoryczne
Czemu schody były lewoskrętne? Aby broniący "wieży" mogli brać zamach , za to Ci z dołu mieli to mocno utrudnione + ciężko zachować równowagę.
Czemu schody były lewoskrętne? Aby broniący "wieży" mogli brać zamach , za to Ci z dołu mieli to mocno utrudnione + ciężko zachować równowagę.
Tratak +6
Przejmujecie się tym, że kiedyś umrzecie?
Boli mnie samotność, smutno mi nieustannie z tego powodu i nie boli mnie brak drugiej połówki, tylko brak kogoś z kim mógłym umówić się na to piękne niedzielne popołudnie. Przeszedłem się dziś bulwarami nad Wisłą, jest piękna pogoda, słońce, 25 stopni i... zabolało mnie to jak widziałem paczki znajomych i szczęśliwych ludzi na piwku.
Mam wrażenie że w dzisiejszych czasach łatwiej jest znaleźć dziewczynę, niż znajomych i przyjaciół.
Kiedyś sam mialem dobrą paczkę znajomych, ale wszystko się spieprzyło odkąd rok temu rzuciła mnie narzeczona po 8 latach związku twierdząc że wizja ślubu i rodziny ją przerasta - a planowaliśmy już ślub. Wśród naszych przyjaciół (większość to były osoby które z nią bardziej trzymały bo znały ją przede mną) rozpowiadała kłamstwa na mój temat i pourywały mi się kontakty.
Potrzebowałem wtedy zacząć na nowo życie z czystą kartą i wyprowadziłem sie do stolicy. Tutaj mam chorą ciocię której czasami muszę pomóc więc to był dobry argument aby życie zacząc na nowo. Problem jest tylko taki że pracuję zdalnie (programista z klientem spoza Polski) więc nie do końca mam jak i z kim się socjalizować.
Kilku znajomych (nie ma ich wielu) co się ostało, czyli takich osób z którymi mam regularny kontakt i mogę spotkać się prywatnie mieszka w innym mieście. A zresztą nawet oni ciężcy są teraz w spotkaniu, zwłaszcza gdy nie jestem już w związku tylko jestem singlem. W stolicy nie udało mi się nikogo poznać, bo nie wiem totalnie jak to zrobić. Chciałbym mieć grupkę znajomych z którymi mógłbym spotkać się na grilla albo piwko na bulwarze, wyjść wieczorem na miasto, zaprosić na urodziny...
Czy istnieje coś takiego jak #tinder, ale... pod znajomych? Pytam serio. Chciałbym znaleźć kolegów i koleżanki (nic romantycznego) pod właśnie takie coś, ale brzmi to mocno desperacją, dlatego pytam.
Mam w maju 31 urodziny, myślałem nad zrobieniem imprezy w domu albo wynajęciem jakiejś sali żeby poświętować, ale... zdałem sobie sprawę że nie mam kogo zaprosić poza znajomymi z innego miasta którzy zadeklarowali że nie przyjadą do Warszawy bo mają inne plany/to jest za daleko itd...
#warszawa #znajomi #tinder #samotnosc #feels
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Tutaj warszawskie wykopki zbierają się na wyjście https://wykop.pl/wpis/75954937/hej-pomyslalem-ze-tutaj-sprobuje-w-sumie-juz-po-ra więc możesz próbować dołączyć xD a jak chcesz to i ja z tobą też chętnie się zacumpluje, jestem dosyć towarzyski - pisz na priv
Co do znajomych, to nie pękają ;) ja takich których mógłbym zaprosić i by przyszłi, to mam może z 5, reszta rozjechała się po kraju i świecie. Mimo że kontakt jest, to ustawić się nie ma jak ;(