Wpis z mikrobloga

@meemphis11: Rozumiem, że można nie lubić Embiida za bycie śmietnikiem, ale gdyby nie wrócił na koniec sezonu, to nawet by ich w playoffach nie było, do spółki z Maxeyem nosi drużynę na plecach, ledwo chodzi z tym kolanem i jeszcze wychodzi do gry mając uszkodzony nerw i sparaliżowaną połowę twarzy praktycznie od początku fazy zasadniczej, gdzie ludzie w takim stanie leżą w szpitalu popijając ciepłe kakao :|
  • Odpowiedz