Dzień czwarty, Moryń - #berlin . Cel numer jeden osiągnięty. Nie wiedziałem, że przedmieścia Berlina są tak rozległe, już po ok. 60 km jazdy dojechałem do miejsca gdzie kursuje s-bahn. Również pozytywnie zaskoczyły mnie drogi przez las. Ładny asfalt i wyłączenie dla pojazdów silnikowych, nic tylko jeździć. Zaczęło też mocno grzać, ale wytrzymałem ᕦ(òóˇ)ᕤ Poniżej obiecana fota. Dzisiaj dzień odpoczynku i jutro jedziemy dalej do Sławy przez Gubin.
Mirki chowam tatę. Nie wiem dlaczego to piszę tutaj, biorąc pod uwagę liczbę debilów na portalu... Ale pomyślałem że może ktoś to przechodził i zrozumie.... Jest mi w CH smutno i przykro #zalesie #religia #smierc
Dzień czwarty, Moryń - #berlin .
Cel numer jeden osiągnięty. Nie wiedziałem, że przedmieścia Berlina są tak rozległe, już po ok. 60 km jazdy dojechałem do miejsca gdzie kursuje s-bahn. Również pozytywnie zaskoczyły mnie drogi przez las. Ładny asfalt i wyłączenie dla pojazdów silnikowych, nic tylko jeździć. Zaczęło też mocno grzać, ale wytrzymałem ᕦ(òóˇ)ᕤ
Poniżej obiecana fota. Dzisiaj dzień odpoczynku i jutro jedziemy dalej do Sławy przez Gubin.
#rowerowyrownik #orlenbikechallenge #spierdotrip #menmikimenspierdotrip #rower
Skrypt | Statystyki