Wpis z mikrobloga

#szachy Mam pytanie, czy macie tak samo jak ja podczas gry. Pierwsza sytuacja to jak gracie normalną partię i jak dojdzie do podwalenia figury to potem nagle idzie za tym lawina kolejnych błędów. Druga sprawa to podczas gry w bulleta jak przeciwnik przyspiesza to myślicie, że to wam konczy się czas.
  • 2
  • Odpowiedz
@Rogogon5 jak podwalisz figure to się łatwo stiltowac i grać byle jak wiec chyba dlatego. Mi dużo pomogło po podstawce skupić się tylko na daniu mata. Patrzeć byleby żadnego samemu w jednym ruchu nie dostac, a samemu podchodzić nawet bezsensu jak najbliżej przeciwnika i szukac mata/wiecznego szacha

A co do bulletow to nie wiem, gram na ruski rok, ale tam zawsze samemu się staram grać jak najszybciej i chyba większość Winów to
  • Odpowiedz
@Rogogon5: Tak, to jest normalne, że po pierwszym błędzie znacznie łatwiej o następny. A jeszcze dodatkowo pozycja może zacząć się sypać, więc przeciwnikowi łatwiej zachęcić cię do błędu.
  • Odpowiedz