Wpis z mikrobloga

#wroclaw
Czy tylko ja zauważam coraz większy syf, patologię i generalny zastój w mieście? Coraz gorzej mi się tu mieszka (staż wrocławski 10 lat) i zastanawiam się czy to tylko moje marudzenie czy jest coś na rzeczy xd I nie, nowa fabryka gruzu dla migrantów to nie jest argument za tym, że się nie pogorszyło xd
gupio - #wroclaw 
Czy tylko ja zauważam coraz większy syf, patologię i generalny zast...

źródło: comment_jysHPxl9JmXi6xoF4u6eCGUQkgdmGk2i

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • 1
mieszkam tu 13 lat i wg mnie kiedyś był wiekszy syf.


@JacekBalcerzak: Lepsze sypialne dzielnice są czyste. U mnie jednak syf się zwiększa xddd Nwm czy to wina migrantów czy też upośledzona polityka stawiania śmietników na Ołbinie/Nadodrzu to powoduje. U mnie patologia zamiast przejść przez ulice wywala śmieci na ulicę xdddd
  • Odpowiedz
@gupio: mnie samo poruszanie się po tym mieście męczyło. Wszechobecny tłok, masa czasu tracona na dojazdy, brak sensownych alternatyw transportu (mieszkałem na Wojszycach). Jednak wielkie miasta nie są dla mnie.
  • Odpowiedz
  • 1
Raczej rozwój miasta wyhamował.


@JacekBalcerzak: wrocław wyssał demograficznie cały dolny śląsk, lubuskie i część opolskiego. Teraz przeżywa proces suburbanizacyjny a jak tak dalej pójdzie to część ludzi ucieknie do co lepszych miast powiatowych. Ta maszyna już ruszyła ale ją zatrzymały powroty do pracy w biurach
  • Odpowiedz
@gupio: 15 lat w tym mieście i podpisuję się pod wszystkim, co napisałeś. Uważam, że miasto nie radzi sobie z napływem ludności, tak gdzieś od 2014 ;/
  • Odpowiedz
@gupio mieszkałam we Wro od 2008, nie da się tu żyć teraz. Rok temu wyprowadziłam się na wieś pod Wrocław i nie tęsknię za miastem. Wjeżdżam tylko jak musze do jakiegoś lekarza-specjalisty czy na studia w weekendy. Jak kochałam to miasto i dlatego się tu przeprowadziłam w pierwszej kolejności tak mam wrażenie, że przez ostatnie lata nie rozwija się (poza rosnącymi blokami na każdym wolnym milimetrze). Komunikacja miejska to żart, jazda autem
  • Odpowiedz
@gupio: pod wzgledem planistycznym jest totalny dramat w miesce juz od daaawna:

- korytarze powietrzne juz nie istnieja od lat, wszystko zabudowane, powietrze w miesce stoi, wiec czesto tu po prostu smerdzi i jest goraco latem
- kazdy m^2 jest dawno sprzedany pod developerke albo czeka na sprzedaz, jest coraz gesciej
- nowe inwestycje nie biora pod uwage w ogole zieleni - w miescie jest goraco
- nowe drogi powstaja, szkoda
  • Odpowiedz
@gupio: więcej kadencji sutryka, miasto wytrzyma ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No jest tragedia. Też mieszkam tu jakieś 10-12 lat i od kiedy się przeprowadziłem to jakość życia w mieście się pogarsza.
  • Odpowiedz
@gupio: może jak więcej ludzi dojdzie do takich wniosków to się wyprowadzą i w mieście będzie luźniej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SeaXgasT: @gupio bo #!$%@? myślą, że Wrocław ma 600 000 mieszkańców bo tyle im GUS powiedział, a wszystkie znaki na niebie i ziemi (komunikacja, śmieci, zużycie wody, dane operatorów komórkowych) wskazują, że już dawno pękło 1 000 000 i bliżej nam do 1.2-1.4
  • Odpowiedz
@gupio: we Wrocławiu jest po prostu za dużo ludzi i za mało służb, instytucji które by to ogarniały, zajmując się tak podstawowymi rzeczami jak np. opróżnianie koszy na śmieci
  • Odpowiedz
  • 0
@Bumelante: to + upośledzenie części mieszkańców:

https://www.radiowroclaw.pl/articles/view/136561/Na-Sepa-Szarzynskiego-rosnie-gora-smieci

śmietniki są po drugiej stronie ulicy wystarczy 5 minut spacerem przejść. Swoją drogą tu brak śmietników wynika, z tego, że jakiś urzędas dał zgodę na nowy budynek a nie pomyślał o tym by zostawić miejsce na kosze na śmieci xd

@Piastan jeśli jest nam bliżej do 1,2 to by znaczyło, że jest tu tyle samo imigrantów co Polaków
  • Odpowiedz
Po prostu chyba się zestarzałeś i zaczynasz marudzić. Człowiek jak jest młodszy to miasto go zachwyca a jak się robi starszy to zwyczajnie zaczyna męczyć.
  • Odpowiedz