Wpis z mikrobloga

@aksen Nie jak była hiperinflacja w okolicach przełomu 90' jeszcze przed denominacją- pamiętam, że robiłem wtedy swoje pierwsze samodzielne zakupy w moim zyciu i kasjerka myślała, że mnie zrobi w ciula, bo nie wydała mi prawidłowo reszty mimo, że ją o to upomniałem. Powiedziałem matce i kasjerki na drugi dzień w sklepie już nie było.
Edit: Hmm, chyba faktycznie to było 10k albo 20k a ona mi tylko 1k wydała? W kazdym
  • Odpowiedz