Wpis z mikrobloga

@pieknylowca: wiele jest problemów z tymi dogmatami piramidziarzy, ale jednym z nich jest opisywanie ETATU jako jakiegoś największego zła i przegranego życia, tak jakby "etat" zawsze oznaczał pracę w Żabce czy inne zajęcie bez perspektyw.
A potem jeszcze się chwalą, jak muszą spędzać weekendy na jakichś gówno szkoleniach, bo to przecież NIE ETAT.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: a potem siedzą na callu ze swoim liderem, który ich ciśnie żeby robili wyniki, a weekendy spędzają na klejeniu swoich instagramów i tiktoków. Wstąp do piramidy finansowej i powtarzaj za mną: "jestem swoim szefem"

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz