@kaskaderMike: No ale jak ściągniesz muzykę czy film to coś z tego masz, prawda? Taki film to ci daje półtorej godziny rozrywki, taki skopiowany banknot to ci absolutnie nic nie daje. Czy jeśli ty coś wymyślisz a ja twój pomysł skopiuję i zacznę sprzedawać to też będziesz uważał że kopiowanie to nie przynosi ci strat? Jakby nie patrzeć to że ludzie kupią ode mnie zupełnie nie ma wpływu na to że
@pawelqpoczta: W sedno czego? Zgodnie z logiką pierwszy klient powinien kupić płytę za cenę studia, promocji, nagrania (pewnie pare mln), a reszta może od niego kopiować za darmo. No chyba że ktoś oczekuje że artyści będą dopłacać do płyt.
Koncerny pochodza zbyt łapczywie do dozwolonego użytku i przesadzają przy patentowaniu najprostszych rzeczy, ale to co powyżej jest przegięciem w drugą strone. Ja sprzedaję strony internetowe, za 5% realnego kosztu wytworzenia. Jasno
Ciekawe co byłoby jeśli ktoś tobie czy jakiemuś innemu użytkownikowi Wykopu ukradł kawałek strony, designu czy czegokolwiek podobnego. Zaraz gorzkie żale, spiny itd. A jak ty komuś ukradniesz to jest okej, to rząd jedynek i zer. Już było takich i milijony co wam wypunktowali, ale dalej to samo...
Jeżeli kopiowanie plików powoduje straty to powinniśmy przekopiować dany plik miliony razy, wtedy wytwórnia będzie miała miliony strat i jak każda firma przy takich stratach będzie musiała ogłosić bankructwo :-)
Komentarze (63)
najlepsze
Kopia piosenki czy filmu ściągnieta z netu ma taką samą wartość użytkową jak oryginał. Zdjęcie banknotu jet bezużyteczne.
Koncerny pochodza zbyt łapczywie do dozwolonego użytku i przesadzają przy patentowaniu najprostszych rzeczy, ale to co powyżej jest przegięciem w drugą strone. Ja sprzedaję strony internetowe, za 5% realnego kosztu wytworzenia. Jasno
http://www.wykop.pl/link/1073809/mpaa-i-riaa-chca-pieniedzy-za-kazda-kopie-pobrana-z-internetu/