Śniadanie po bizantyjsku czyli co się w tamtych czasach jadło?
Robiąc dziś zakupy zastanowiłam się przez chwilę nad bogactwem oferty współczesnych sklepów spożywczych. W koszyku znalazł się żelazny zestaw śniadaniowy - chlebek, mleczko i jajeczko, a oprócz tego jeszcze woda mineralna, ser i masło. Artykuł z portalu: ciekawostkihistoryczne.pl
p.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
W porządku - taka historia wersja light. Obecnie nie mam zbytnio ochoty na zbyt ciężkie książki. Wiadomo, że w żaden z tematów zbyt konkretnie się nie zagłębia.
Jak będę się zabierał do Biznacjum, to poszukam Haussinga. Teraz raczej trochę poczytam beletrystyki, narobiły się zaległości w seriach które czytałem. :)
Polecam za to Historia Kultury Bizantyjskiej Haussiga. Dość leciwe, ale naprawdę świetne wprowadzenie w cywilizację bizantyńską.