w mojej wsi, poza licznymi miejscami w których już nieraz interweniowali saperzy, znajuje się miejsce w którym można znaleźć jeszcze szkielety żołnierzy. nigdy ich nie szukałem, ale od starszych wiem, że jest takie miejsce, w sumie dziwne historie o nim słyszałem, ale nigdy tam nie byłem. ktoś się zajmuje takimi wojennymi ciałami, szuka ich i przenosi na cmentarze cze po prostu mają sobie tam leżeć o puki nikomu nie zachce się tam
@chomikgumiok: generalnie w naszych lasach, w miejscach gdzie stacjonowali żołnierze lub gdzie robiono jakieś manewry pełno jest trupów. u mnie w mieście jest pełno terenów leśnych i przejeżdżając przez niektóre z nich mam tą świadomość, że w piachu leżą nieodkopane trupy...aż dreszcz przechodzi...szczególnie nocą
@chomikgumiok: Zależy, z jakiej armii. U Niemców jest od czasów I WŚ organizacja, która zbiera informacje o znalezionych nieśmietelnikach, dba o mogiły itp.
W mojej okolicy jest pełno takich cmentarzy w lasach. Niemieckie, więc długo nikt się nimi nie interesował- prócz tych, którzy je rozkradali i rozkopywali. Dziś sporo jest akcji ratowania tych miejsc.
Mieszkam tuż obok parku będącego niegdyś dużym cmentarzem niemieckim, który jakiś czas po wojnie zlikwidowano. Do dziś leży w nim duży kamień pochodzący podobno z dawnej kaplicy, a czasem znajduje się tam kości.
W pobliskiej miejscowości, na podobnym leśnym cmentarzu, znajduje
W niektórych, nawet małych wsiach były nawet 3-4 cmentarze. Sam byłem zwiedzić jeden z nich, okazało się trafiłem przez przypadek na inny a w domu patrząc na mapę minąłem kolejny nie zauważając go, zarośnięty krzakami że nic nie było widać z odległości większej niż 5 metrów.
Dużo cmentarzy ewangelickich, w przeciwieństwie do katolickich znajdujących się tuż obok kościoła, leży z dala od zabudowań, wśród lasów, kilkadziesiąt metrów od głównych dróg
Komentarze (77)
najlepsze
Mieszkam tuż obok parku będącego niegdyś dużym cmentarzem niemieckim, który jakiś czas po wojnie zlikwidowano. Do dziś leży w nim duży kamień pochodzący podobno z dawnej kaplicy, a czasem znajduje się tam kości.
W pobliskiej miejscowości, na podobnym leśnym cmentarzu, znajduje
Komentarz usunięty przez moderatora
W niektórych, nawet małych wsiach były nawet 3-4 cmentarze. Sam byłem zwiedzić jeden z nich, okazało się trafiłem przez przypadek na inny a w domu patrząc na mapę minąłem kolejny nie zauważając go, zarośnięty krzakami że nic nie było widać z odległości większej niż 5 metrów.
Dużo cmentarzy ewangelickich, w przeciwieństwie do katolickich znajdujących się tuż obok kościoła, leży z dala od zabudowań, wśród lasów, kilkadziesiąt metrów od głównych dróg
http://imgur.com/aTP4Q
Komentarz usunięty przez moderatora