@boubobobobou: Też mnie to razi. Można tak nazwać, bo to słowo ma dwa znaczenia, ale ja osobiście bym go unikał, lepsze słowo to 'pospólstwo' czy 'gmin'.
Mnie babcia opowiadało, że w dzieciństwie jak chodziła do kościoła (oddalonego o około 5km), to buty niosła w ręce, a zakładała dopiero przed kościołem - żeby się nie zniszczyły
@pampalini: To było też pokazane w "Znachorze" kiedy Rafał Wilczur szedł do koscioła to buty zakładał kilkaset metrów od budynku. Ale przed tym mył nogi w rzece i owijał stopy szmatami (bo skarpet nie było).
@pampalini: Mnie opowiadał pra-wujek, że gdy dostali się do niewoli niemieckiej i wraz z nim złapali jakiegoś pasterza (pasającego stado jakiegoś miłościwego pana), to ten w obozie padł na kolana i podziękował, że pierwszy raz w życiu będzie spał na łóżku.
nawet po wojnie jedna para butów była używana z 10 lat a zapałkę dzielono na 4, domy oświetlano naftą, właściwie to dopiero ta komuna poprawiła jakość życia chłopów ale nie od razu tylko od połowy lat 60. Przeprowadzono np. meliorację tysięcy kilometrów kwadratowych łąk i pól (zerknijcie kiedyś na pokopane rowy w szczerym polu widoczne także na zdjęciach satelitarnych), wcześniej całe połacie wsi we wschodniej części kraju to było jedno wielkie bagno,
Jak ktoś chce poczytać jak wyglądało życie w XIX wieku na terenie dzisiejszej Polski to niech sobie poczyta "Pamiętnik włościanina" spisany przez ponad 80 letniego chłopa w okresie międzywojennym, dostępny jest online. Szczególnie polecane dla osób zajmujących sie genealogią swojej rodziny a mających chłopskich przodków.
Autor nie wziął pod uwagę, iż sytuacja ekonomiczna chłopów pańszczyźnianych na terenie Polski od XVI wieku się znacznie pogorszyła. Polski chłop musiał mieć jakieś ochrony zimą na nogach przed śniegiem i mrozem-bez tego praca zimą w lesie lub obejściu była nie możliwa.
@ursua: Dzisiaj jak się chce (czytaj umie się zorganizować, tak jak i za komuny) to ma się pracę, pieniądze i wygodne życie, o co ci chodzi? Co, może wszyscy chodzą biedni, głodni i brudni? Powiedz mi konkretnie w jakiej dziedzinie życia jest ci gorzej? Może uważasz, że ten system z oddawaniem makulatury jest lepszy niż po prostu pójście do sklepu i kupienie nowej rolki papieru?
@ursua: Ale zakładam, że pokolenie twoich rodziców żyło w latach 80., zapytaj, czy tak łatwo można było iść do sklepu i kupić papier toaletowy. No a jak go nie było, to czymś trzeba było dupę wytrzeć, można było Trybuną Ludu, można było liściem, jak kto woli.
Ano powod jest prosty: Nie mozna zastraszyc zwierzecia, by dawalo wiecej mleka, czy jajek. Nie sposób nakrzyczeć na rośliny, by dawały wiecej ziaren. Ale czlowieka mozna zastraszyc i odda on wowczas ostatnie jajka, mleko i zboże. W sumie odda wszystko...
Tym wlasnie zajely sie pierwotne grupy rozbojnicze, ktorych herszt z czasem zostal nazwany krolem, a one same przeksztalcily sie w tzw. "aparat panstwowy".
Jest jakiś ułameczek prawdy w tym co piszesz, ale przedstawiasz to bardzo bardzo wybiórczo.
Początki feudalizmu wzięły się stąd, że ludzie uprawiający ziemię byli rabowani i napadani przez różne grupy rozbójników. Znalazły się grupy wojowników, którzy zobowiązali się do ochrony danego terenu i ludzi na nim (chłopów) przed wszelkimi zagrożeniami. W zamian za drobną opłatę/haracz/nazwij jak chcesz, czyli dziesięcinę (10% zbiorów), chłopi mieli spokój i mogli zająć się uprawą ziemii.
Początki feudalizmu wzięły się stąd, że ludzie uprawiający ziemię byli rabowani i napadani przez różne grupy rozbójników. Znalazły się grupy wojowników, którzy zobowiązali się do ochrony danego terenu i ludzi na nim (chłopów) przed wszelkimi zagrożeniami. W zamian za drobną opłatę/haracz/nazwij jak chcesz, czyli dziesięcinę (10% zbiorów), chłopi mieli spokój i mogli zająć się uprawą ziemii. Z tego co pamiętam to początkowo bywał to bardziej rodzaj dobrowolnego ubezpieczenia :).
Dzięki kapitalizmowi i rozwojowi techniki ludzie żyją dziś lepiej niż królowie w dawnych czasach a i tak narzekają.
W XIX wieku nastąpiła skokowa poprawa jakości życia całych rzesz ludności ale dla socjalistycznych tumanów, ten wiek wolności i najmniej skrępowanego kapitalizmu w dziejach, to wiek biedy i wyzysku.
Komentarze (174)
najlepsze
Ano powod jest prosty: Nie mozna zastraszyc zwierzecia, by dawalo wiecej mleka, czy jajek. Nie sposób nakrzyczeć na rośliny, by dawały wiecej ziaren. Ale czlowieka mozna zastraszyc i odda on wowczas ostatnie jajka, mleko i zboże. W sumie odda wszystko...
Tym wlasnie zajely sie pierwotne grupy rozbojnicze, ktorych herszt z czasem zostal nazwany krolem, a one same przeksztalcily sie w tzw. "aparat panstwowy".
To wlasnie ksieciunio,
Jest jakiś ułameczek prawdy w tym co piszesz, ale przedstawiasz to bardzo bardzo wybiórczo.
Początki feudalizmu wzięły się stąd, że ludzie uprawiający ziemię byli rabowani i napadani przez różne grupy rozbójników. Znalazły się grupy wojowników, którzy zobowiązali się do ochrony danego terenu i ludzi na nim (chłopów) przed wszelkimi zagrożeniami. W zamian za drobną opłatę/haracz/nazwij jak chcesz, czyli dziesięcinę (10% zbiorów), chłopi mieli spokój i mogli zająć się uprawą ziemii.
@kuos: Masz
W XIX wieku nastąpiła skokowa poprawa jakości życia całych rzesz ludności ale dla socjalistycznych tumanów, ten wiek wolności i najmniej skrępowanego kapitalizmu w dziejach, to wiek biedy i wyzysku.