Z tego co kojarzę to większość statków działa na zasadzie tzw "bańki wstańki", po przewróceniu się na którąś burtę, bądź na grzyba wraca z powrotem do naturalnej pozycji. Oczywiście mówię o statkach nieuszkodzonych. Uczyłem się o tym dawno temu więc mogło (tak na 70%) mi się coś pomieszać. Najlepiej jak by ktoś znający się na temacie mnie poprawił :) Sam chętnie sobie coś przypomnę.
To po prostu kwestia ciężkiego dna i 100% szczelności (oczywiście pomijając problemy konstrukcyjne). Po przewróceniu przez sztorm taki statek automatycznie wraca do pionu. Na zasadzie bańki wstańki ;).
Było kiedyś o tym na Discovery. Musiałby ktoś poszukać.
Wydaje mi sie ze WOPR ma taki niezatapialny statek , w ktorym kabina jest wodoodporna i dookola samego statku wszedzie te 'banki wstanki'. Ktos mi kiedys mowil ze to wlasnie jest niezatapialne i bezpieczne podczas sztormu. Nie wiem ile w tym prawdy.
Komentarze (13)
najlepsze
http://questionablecontent.net/images/submacopter.png
http://www.wykop.pl/link/51610/kapitan-wie-co-robi
Było kiedyś o tym na Discovery. Musiałby ktoś poszukać.
ale i tak wykop bo się uśmiałem :)